Aktywne Wpisy
30062018 +230
Spaceruje sobie po centrum miasta, a jakaś babka do mnie podchodzi i pyta czy jeżdżę na rowerze.
Opowiadam, że czasem tak ale dalej nie wiem, co to za sonda.
Ona to, że świetnie, bo właśnie spadł jej łańuch i czy go naprawie.
Ja na to, że nie bardzo, bo sobie całe ręce #!$%@?.
Ona oburzona, że wielki ze mnie facet, który boi się rąk ubrudzić. :)))
Mogłem się spytać czy mi dupe
Opowiadam, że czasem tak ale dalej nie wiem, co to za sonda.
Ona to, że świetnie, bo właśnie spadł jej łańuch i czy go naprawie.
Ja na to, że nie bardzo, bo sobie całe ręce #!$%@?.
Ona oburzona, że wielki ze mnie facet, który boi się rąk ubrudzić. :)))
Mogłem się spytać czy mi dupe
soroz30 +3
Ten tekst mam chyba tylko sens jak pracujesz w kamieniołomie od 6 do 22 - wtedy zatęsknisz
za szkoła, ale każdy normalny który ma normalną pracę - nigdy tak się nie stanie.
#pracbaza
Potwierdzam, nie ma dnia, w którym nie tęskniłbym za szkołą. Precyzyjniej: za polskim nauczycielem, superbohaterem któremu ci z Marvela godni są co najwyżej wiązać sznurówki. Wybitnym fachowcem, pedagogiem, psychologiem, tytanem który w znoju i trudzie przepracowuje 60h tygodniowo z czystej troski o ucznia (18h przy tablicy, reszta w domu) - za wynagrodzenie zgoła symboliczne, można śmiało powiedzieć "pro bono", nieustannie aktualizując swoją wiedzę, prestidigitatorem nowych technologii, empatą charakteryzującym się holistycznym