Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 365
benzyniak>>>>diesel

Wsiadasz sobie w mróz do benzyniaka
Pół obrotu rozrusznika i już jedzie
Kilka minut przy sprawnym termostacie i już płyn chłodniczy w temperaturze roboczej
Cichy mruk na postoju, przy przyspieszaniu w najgorszym razie delikatny hałas odkurzacza w przypadku 1.6 VTEC ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Kultura pracy
A z rury wydechowej najwyżej unosi się para wodna

A diesel, k---a

Wsiadasz w mróz, przekręcasz kluczyk raz, czekasz aż świece się nagrzeją
Kręcisz rozrusznikiem przez dobre kilka sekund. Kaszle, churchla, wszystkie kontrolki panikują, pompujesz cenną ropę w nadziei na odpalenie klekota.
Nagrzewasz świece jeszcze raz
I jeszcze jeden tak na wszelki wypadek
Kręcisz, o, coś tam zaczyna pierdzieć co kilka obrotów, w końcu jest, zaskoczył.
Silnik brzmi jakby miał się zaraz rozsypać
W końcu ruszasz z miejsca
Oczywiście Diesel to silnik bardzo wydajny, więc takie błahostki jak rozgrzanie mroźnej kabiny przechodzą na dalszy plan. Osiągnięcie temperatury roboczej też ulega wydłużeniu
Na postoju klekoczesz, żadnej gracji, rzężenie silnika wysokoprężnego jedynie zagłusza odgłos ledwo sprawnej turbiny chłodzonej gęstym, zimnym olejem
Z rury albo dymisz albo użerasz się z DPF'em
Po dojechaniu na miejsce czekasz parę minut przed zgaszeniem silnika by nie zużyć zbyt szybko turbosprężarki

A wszystko po to by spalić parę litrów paliwa mniej

W nienawiści do diesla tak zostałem wychowany
#motoryzacja #samochody #heheszki #pasta
  • 136
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@phild: bylo... Jak masz złoma to sie nie dziw. Ja mam i benzyne i ropniaka. Oba palą na widok kluczyka i to w dużym mrozie. Jak dbasz tak masz.
  • Odpowiedz
Jak ja gardzę polaczyzmem co jeździ na gnojówce "bo tanio panie". C--j, że jak coś się rozesra to sprzedaj pan nerkę bo nie styknie na dwumasę/turbo/dpfa/scra/egra/wtryski itd. C--j że sadzy tony w powietrzu. C--j że trzeba trzymać zęby żeby nie pogubić, a w kabinie się przekrzykujesz. "Tanio panie...kwii"

Moje 1.8
Wolnossące. Dłubnięte na niecałe 160KM.
Bez dwumasy, turbiny, pompowtrysków, commonraili, dpfów, krowiastych akumulatorów, świec żarowych i klekotu spod maski
wojtoon - Jak ja gardzę polaczyzmem co jeździ na gnojówce "bo tanio panie". C--j, że ...

źródło: comment_RCSB3lepu0yKB7vzab0y6NK6aFl5LpOk.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@phild: chyba ze kupisz diesla bez dwumasy w dobrym stanie to nie xd mialem w zyciu z 5 diesli zasen nie zawiodl mnie nigdy poza audi ktorym dachowalem xd obecnie corolla d4d 1.4do miasta pieknie pyrka i szybko sie nagrzewa
  • Odpowiedz
@wojtoon: co ty p--------z xD
turbo/ wtryski/ dwumasa to są obecnie groszowe sprawy, to nie 2005 rok, każdy warsztat to robi... nie wiem jaką taczką jeżdziłeś, ale mojego hdi w środku praktycznie nie słychać i jeździ zdecydowanie lepiej niż 140 koni z 2.0 benzyny
dłubnięte 1.8 xDDDDDDDDDD kóóóórwa typie
p-----l się z wałkami, kolektorami, głowicami żeby uzyskać pare g---o koni, gdzie w tym czasię wrzucasz mape do diesla i masz
  • Odpowiedz