Wpis z mikrobloga

Dzisiaj ostatni dzień trwania mojej umowy. Szefowi wydaje się, że w przyszłym tygodniu przyjdę do pracy, mimo, że przez ostatnie dwa miesiące nie znalazł chwili, żeby omówić warunki ewentualnego przedłużenia lub cokolwiek zaproponować.

Oczywiście w międzyczasie znalazł chwile, żeby mi znowu dorzucić nowych obowiązków i jeszcze ponarzekać, że się nie wyrabiam.

Sporą cześć moich obowiązków to rzeczy, którymi nikt inny w firmie się nie zajmuje i nikt nie wie jak je zrobić.

Się chłopak zdziwi w przyszłym tygodniu.

#pracbaza #januszebiznesu
  • 141
Uwierz, że sobie poradzą bez ciebie. Najwyżej opóźnią kilka rzeczy i nie zarobią tyle ile by mogli przez pierwszy miesiąc.


Tak, ale...

Widać, żeś nowy na rynku pracy z takim podejściem to może podpowiem coś dla ciebie i reszty.


Chyba też nie masz zbyt długiego stażu na rynku pracy.

Nigdy nie warto palić mostów. - z tym sie zgadzam. Dotyczy to obu stron. Pracownika i pracodawcy.

@m0rgi:
@grzesiek-bat: Świadectwo świadectwem i tam nieźle trzeba sobie naskrobać by coś zostało wpisane gdyż to jest regulowane kodeksem pracy.

Wiesz co to jest okres wypowiedzenia? Jakie podchodzenie do szefa kilka dni przed końcem umowy, lol


Wiesz co to umiejętność czytania mojego i OPa wpisu?
Jemu się kończy umowa i nie obowiązuje żaden okres wypowiedzenia.
Można zrobić jak tu napisał OP, po prostu nie przyjść bez słowa w poniedziałek gdyż nie ma
@m0rgi: #!$%@?, no to kończy mu się umowa i tyle. Szef postanowił, że ma to w dupie to co, koleś ma się jeszcze nadstawiać? Chyba nienormalny jesteś.

Na pewno zajmuje się fizyką jądrową za grube miliony.


Nie wiesz co robi, może ogarniać całe IT albo nawet zwykłe teczki. Określił nawet ile mniej więcej trwa przeszkolenie nowego pracownika na to stanowisko ("jakby ktoś był dobrze przeszkolony to tak mniej więcej po miesiącu
@grzesiek-bat: okres wypowiedzenia jest w przypadku, gdy któraś ze stron wypowiada umowę przed jej końcem, a nie gdy termin jej obowiązywani się skończył - wtedy nic go z byłym pracodawcą nie łączy, oprócz odbytego stosunku pracy i miłych lub też nie, wspomnień ( ͡° ͜ʖ ͡°) chyba, że zostanie nawiązany nowy stosunek (pracy) poprzez podpisanie nowej umowy ((oo))