Wpis z mikrobloga

Pracuje w urzędzie (tak wiem jestem dziadem, ale nie o tym, chyba że ktoś chce porozmwiać na ten temat). W pracy mam oczywiście Grażyny takie mocno PRL. Pracuję tu już 4 rok,. Pierwszego roku oczywiście kto pełnił dyżur w wakacje? No ja, bo najmłodszy. Drugiego roku? No tez ja bo nie mam dzieci wiec nie wiem co to życie.(tak nawiasem to też się wyjaśniałem z Grażynami ze nie każdy bezdzietny to ma w #!$%@? wolnego czasu i nie wie co to życie, ale chyba jak pojawia się bąbelek to mózg zanika) 3 rok to samo. W sumie miałem to w dupie bo i tak wole wakacje w czerwcu/wrześniu. No ale ten rok jest trochę inny, buduję dom i chcę go skończyć właśnie teraz, na wakacjach. Oczywiście jest problem bo jak to tak zebys brał wolne jak my chcemy :D #!$%@? żeby wzięły po 2 tygodnie, magazynują ten urlop jak krowy mleko i później ida na miesiąc wolnego. Ja niestety nie będę murzynował w robocie bo już w styczniu mowilem ze się buduje i biore wolne w lipcu, wtedy nie było zadnych ale. Najlepszy jest argument „no ale co ja z dzieckiem zrobie w wakacje? Kiedy mam jechać na wakacje z Januszem?” Jestem ugodowym chłopakiem i potrafię się dogadać tylko że tu #!$%@? nikt nie chce rozmawiać, ja chce wolne i #!$%@? mnie obchodzi że ci się spieszy z budową i kredytem. Moja przełożona niestety ale nie potrafi powiedzieć która strona ma racje i jakoś sporu rozwiązać. Sprawa idzie do dyrektora. Także jakbyście się zastanawiali czasami dlaczego tak ciężko coś załatwić w urzędzie to już wiecie. Dopóki ta komuna nie wymrze dopóty #!$%@? z tym będzie.

#wakacje #logikarozowychpaskow #grazynacore
iredbox - Pracuje w urzędzie (tak wiem jestem dziadem, ale nie o tym, chyba że ktoś c...

źródło: comment_EqxzXvSibt4gmbXztVIvmP7iSk5YI88u.jpg

Pobierz
  • 91
  • Odpowiedz
Dopóki ta komuna nie wymrze dopóty #!$%@? z tym będzie.


@iredbox: to jesto gowno prawda w ktora kiedys wierzylem, wyniki wyborow pokazuja, ze nic sie nie zmieni w tego typu kwestiach
  • Odpowiedz
@iredbox: ale czego się spodziewać po babach pracujących w urzędzie? Moja kariera zawodowa niestety zahaczyła o budżetówkę i rzygałem tym wiecznym narzekaniem i brakiem ambicji po miesiącu, a Ty tam 3 lata siedzisz, szacun i obyś dostał te wolne.
  • Odpowiedz
@Cheater: Pracując w urzędzie można zarabiać spokojnie 5-6 na rękę, mieć wcześniej działkę i powoli budować nieduży dom wspomagając się kredytem.
  • Odpowiedz
@zawisza: ta kasza to pewnie przenośnia. też pracuję w urzędzie i baba ode mnie z pokoju ma ze 45 lat czyli w sumie rodem z PRL trzęsie się nad dzieciakami w wieku 12+ czy już wstali z łóżka i wyszli do szkoły. #!$%@?, pomyśleć że w wieku 6 lat popylałem sam do przedszkola, a teraz z nastolatkami się niektórzy obchodzą jak z jajkiem.
  • Odpowiedz
chociaz w sumie #!$%@? mnie to, na budowę mogę iść po 15 codziennie (zreszto tak chodzę), tylko w tym wszystkich idzie o zasady.

@iredbox: czyli niczym się od nich nie różnisz ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@iredbox: pracowałem w urzędzie Mirku, zajmowalem tam zaszczytne miejsce jako #!$%@? od przetargów. Większego betonu i kolesiostwa nie widziałem nigdy wcześniej i nigdy później. Miło wspominam tylko 2 współpracowników z którymi nadal mam kontakt.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@iredbox: L4 na głowę i cyk xD legenda głosi, że jakiegoś urzędnika kiedyś za coś zwolnili więc ja bym się jakoś specjalnie nie przejął
  • Odpowiedz