Wpis z mikrobloga

@Hektorrr: Nie tylko Docker, WSL1 był game changerem w Windows, ale nie używałem go zbyt długo właśnie ze względu na taką sobie wydajność (szczególnie wszelkie watchery WebPackowe działały tak se). Teraz operacje I/O mają być do 10x szybsze, w dodatku sama "kompatybilność" jajka Linuksowego wzrośnie znacząco, więc będę mógł całkowicie oddzielić devowy stack od Windowsa jednocześnie ciągle na Windowsie pracując. Skończy się ciągła wewnętrzna bitwa między chęcią pogrania w gry, a
@Dikoo: Ale z czym Ty masz problem? Miało być nie wiadomo co, a póki co nie zapowiada się na to. A brak jednoczesnego obsługiwana WSLA i np.Vmware to dramat. Byłem bardzo optymistycznie nastawiony do WSL2 ale mój zapał znacząco ostygł.
Byłem bardzo optymistycznie nastawiony do WSL2 ale mój zapał znacząco ostygł.


@pepepanpatryk: bo przeczytałeś jakiś artykuł na polskim serwisie o produkcie który nie dało się przetestować? Dopiero teraz jest pierwszy build z wsl2, a ten artykuł co podlinkowałeś używa zwrotów "prawdopodobnie".
Co do jednoczesnego używania maszyn wirtualnych to już virtualbox miał patcha na to i można używać jednocześnie hyper-v i vboxa, vmware też już pracuje nad patchem.
@pepepanpatryk: Ocenianie nieskończonego produktu, który dopiero od wczoraj można testować i to wciąż będącego w fazie rozwoju. Artykuł wyżej o niczym szczególnym nie mówi, ot domniemania i jakieś niczym nie podparte #!$%@?, wróżenie z fusów, a może nawet marzenia, by to się nie udało. Jakiś randomowy biedaportal pisze stek bzdur, a Ty im wierzysz jakby co najmniej prosto z redmond przekazali info "no szkoda, nie udało się". Poczekajmy z osądami na
@Hektorrr: K*rwa przecież tego artykułu nie da się czytać, już nie chodzi o samego WSL'a który i tak musi być w JAKIKOLWIEK sposób wirtualizowany (bo co, hehe andrzej walniemy emulację) to jeszcze "no na Windows on ARM był ogromny spadek wydajności".

Koleś nie ma groszu logiki w tym, że chodziło o samą warstwę translacji na ARM'ie, wiadomo od dawna że procesory x86 są szybsze, ale nieee, trzeba pisać głupoty.

Co do