Wpis z mikrobloga

@marilmaril: mam pomysł - skończ marzyć, że ten rząd cokolwiek ułatwi plebsowi. Wszystko co tworzą „dla naszego dobra” to zarzutki aby gawiedź głosowała i utrzymała ich przy korycie. Każdego ciężko pracującego doją ze wszystkich stron, patologia ma szczególne prawa i przywileje a oni łaskę robią, że przez pierwsze kilka lat nie będzie trzeba daniny im w zębach przynosić - jakby to miało młodych i zdolnych utrzymać w tym grajdole. Świetnie się
@marilmaril:
Przede wszystkim nie widzę powodów by rząd znowu stosował jakieś ułatwienia dla konkretnych grup społecznych. Mam ponad 30 lat, nikt mi nie dał mieszkania więc płacę blisko połowę pensji za wynajem. Zarabiam za dobrze żeby uzyskać jakiekolwiek świadczenia czy pomoc od państwa, ale za mało żeby żyć na dobrym poziomie.
Jedyne, na co mogę liczyć ze strony państwa to nowe obciążenia fiskalne.
Pytanie dlaczego rząd miałby ułatwiać cokolwiek młodym ludziom,