Wpis z mikrobloga

@Ten_typ_sie_patrzy: po takich serwetkach na stoliku poznasz oszczędnego Janusza gastonomii, nie spodziewaj się niczego dobrego na talerzu jeżeli dla gości zostawiajo serwetkę o grubości 1 um której nie da się normalnie wyjąć..
  • Odpowiedz
@Ten_typ_sie_patrzy: Tak metodą prób i błędów doszedłem do tego, że jedyna poprawna forma to „pakiet serwetek” złożony po przekątnej i włożony w ten serwetnik. Wszystkie wariacje w stylu jakichś #!$%@? muszelek czy oddzielania serwetek, żeby tworzyły jakiś niby pióropusz czy inne chustowe, to poroniony pomysł rodem z PRL. Tylko w sposób ułożenia jak opisałem, masz pewność ze łapiąc ze środka wyciągniesz jedną, a nie milion...
  • Odpowiedz
@Lapidarny: no tak ale w ten sposób cały pakiet zanim się skończy będzie wymacany we wszystkie strony przez setki innych klientów, trochę słabo przykładać to do ust..
  • Odpowiedz