Wpis z mikrobloga

Wczoraj wieczorem pojechałam do McDonalda na jedzonko. Zamówienie złożyłam na stanowisku samoobsługowym, zapłaciłam kartą i zaczęłam grzebać w telefonie. Po 10 sekundach zorientowałam się, że nie został wydrukowany paragon. Podeszłam do obsługi, wytłumaczyłam problem, po wysłuchaniu obsługa poprosiła kierownika. Pokazałam, że z konta pobrano kasę, nie mam paragonu z numerkiem zamówienia, o dziwo u nich w systemie też nie było tego zamówienia. Pan kierownik rzucił jeszcze raz okiem na historię operacji w telefonie i powiedział, że dostanę zamówienie i przepraszają za kłopot. Dziękuję Panie McDonald :)

#mcdonalds
  • 42
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@wodze_owce_na_manowce: tak w ogóle to McDonald jest finansowanym z budżetu masonerii narzędziem tuczenia obywateli żeby było ich łatwiej kontrolować, wiadomo - mniej ruchliwy obywatel to nie będzie chodzić protestować a i złapać takiego łatwiej. Więc w "maku" bez problemu rozdają żarcie za free, wystarczy obrócić się przy kasie dwa razy wokół własnej osi i powiedzieć "Żyrafy wchodzą do szafy" żeby nie musieć płacić za jedzenie, sprawdzone, działa
  • Odpowiedz