Wpis z mikrobloga

@BarkaMleczna: Po prostu dopasowują się do konsumenta.

The National Center for Health Statistics estimates that, for 2015-2016 in the U.S., 39.8% of adults aged 20 and over were obese (including 7.6% with severe obesity) and that another 31.8% were overweight.[20]
  • Odpowiedz
@BarkaMleczna: Zastanawia mnie, w kogo wymierzone są tego typu reklamy. Chodzi mi o ogół reklam produktów tekstylnych, nie tylko tych z grubym murzynem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Najwyraźniej muszą pozytywnie wpływać na sprzedaż, ale jak, dlaczego? Nigdy nie kupiłem niczego widzianego wcześniej na reklamie, po prostu idę do sklepu i kupuję to, czego mi brakuje w danym momencie. Są ludzie, którzy widzą jakiś ciuch na bilboardzie
  • Odpowiedz
@NoMercyIncluded: to nie chodzi o to ze ktos pojdzie i kupi te majtki z reklamy. Chodzi o budowanie rozpoznawalności marki. To tak jak pytanie czy coca cola potrzebuje reklamy? Potrzebuje. Jak przez kilka miesiecy ogladasz bilboardy Calvin Kleina z bielizna to Ci sie w glowie koduje ta marka i byc moze kiedys jak bedizesz szukal bielizny to sobie o niej przypomnisz.
  • Odpowiedz
@BarkaMleczna: nie wiem czy kiedyś słyszałeś o "targeted customer base"...
Wyobraź sobie że jest sporo grubych kobiet a więc i sporo potencjalnych klientów...
Teraz zbierz to do kupy i może zrozumiesz.
  • Odpowiedz
@Greensy: @NoMercyIncluded: Tu bardziej reklama celuje w pozytywne kreowanie marki, a nie zachęcenie grubasków do kupienia galotów. Wiecie, CK chce pokazać, że jest cool wobec tuszników, że nie promuje tylko toksycznej fizyczności. Kupując gacie CK manifestujecie, że jesteście lepszymi ludźmi.
  • Odpowiedz