Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
tl;dr
Zmienić obecną sytuację(pracę) czy nie?
Co byś zrobił?

1. Obecna sytuacja:
Mam 24 lata
Zarabiam 4100zł (z wszystkimi dodatkami, ale jednak to jest to co dostaję co miesiąc - ZAWSZE)


a)PLUSY
+mogę poćwiczyć na siłowni, popływać na basenie czy po prostu pobiegać podczas pracy - zresztą ode mnie tego wymagają;
+cokolwiek nie zrobię czy zrobię to mam tę samą wypłatę (więc albo czasem się o--------m, a czasem zapierdziel i tak dostaję kasę);
+nie narobię się chyba tak jak w normalnej pracy;
+emerytura szybciej o 10 lat w stosunku do rynku cywilnego;
+atmosfera na plus;
+praca bardzo stabilna, ciężko "wylecieć" z tej "branży";
+kryzys jej nie straszny;
+bajer na panienki, że jesteś żołnierzem(działa, ale to może zasługa ryja);
+jestem wstanie zaoszczędzić 45-55% wypłaty;
+mogę wybrać 26 dni urlopu pod rząd dzięki czemu mogę dorobić/pojechać gdzieś daleko/odpocząć;

b)MINUSY
-sporo wyjazdów, i w przyszłości będzie to niedogodnością w posiadaniu własnej rodziny;
-j/w i jakaś większa realizacja poza pracą(hobby) też może podupaść ;
-nigdy nie wiadomo czy wyślą na wojnę, a od tego żołnierz w końcu jest;
-nie wiadomo czy Cię nie przeniosą mnie na drugi koniec Polski;
-względnie małe szanse rozwoju (długi czas oczekiwania? lizania d--y?);
-nie robie nic produktywnego;
-moja wypłata nie zmieni się przez XX lat, bo jest uzależniona od podwyżek z budżetu państwa;

2. Czy warto zmienić powyższą sytuację na:

Pracę w finansach/korporacji/księgowość?

Z racji tego, że studiuje ekonomię, znam angielski B2, niemieckiego zacząłem się uczyć, uczę się excela. Myślałem czy nie iść w finanse - praca spokojniejsza, ale czy stabilniejsza?

Ostatnio wysyłałem CV i zaprosili mnie (po I etapie rekrutacji) na rozmowę do PwC SDC. Oferta to staż, bo sam mówiłem, że brak mi doświadczenia (I rok studiów) i chcę zacząć od stażu. I uważam, że byłby to dobry start.

#pytanie Czy w finansach/korporacji typu PwC, EY, BNY Mellon, KPMG, Deloitte dojdę do większych pieniędzy niż obecnie, bo opinie w internecie są różne, iż większość w tzw. #korpo pracuje za 2500-3700zł netto i tyle, a specjaliści może zarabiają po X latach te 5-7k zł netto, a nie każdy takim specjalistą raczej zostanie. I wiele osób sądzi, że praca w korporacji to tylko do 40 rż, a później własna działalność, bo człowiek "nie wydoi".

Ktoś pomoże na podstawie własnych doświadczeń i pracy w takim środowisku opisać PLUSY i MINUSY pracy?

#pracbaza #finanse #korposwiat #rozwoj
EDIT: Tak, to ja ten męczybuła. Możecie sobie darować komentarze xD

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy dla młodzieży
  • 49
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@AnonimoweMirkoWyznania: Mam podobnie z tym że emerytura za 5 lat więc przez te 5 lat które mi zostało uczę się programowania . W liceum się w to bawiłem ale nie chciałem iść w studia z tym związane bo wydawało mi się to gorsze niż bycie żołnierzem ... Jakim byłem idiotą te 10 lat temu xd W każdym razie na twoim miejscu rzuciłbym to jak najszybciej.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Co do korpo to nie koniecznie będą wywalać każdego po 40 roku życia. Znajoma mojej mamy (nauczycielka angielskiego) mimo że ma prawie 60 lat dostała propozycje pracy w Capie. Pracy nie podjęła, bo ciężko po 40 latach się przestawić na zupełnie inny typ pracy. Jeśli chodzi o klimat to zależy jak trafisz, zdarza się, że nawet w tych samych firmach niektóre osoby mają totalny luz, a inni muszą mocno
  • Odpowiedz
@Kadej: dostała bo tam biorą każdego jak leci byle język znał...

Tylko wciąż rozważam, bo nie chcę za 10 lat sie zorientować, że to wojsko było jednak złym pomysłem.


@AnonimoweMirkoWyznania: no tak lekko 10 lat wcześniejsza, pewna emerytura to gorsza opcja xD

Na siłę czekasz aż ci wykop potwierdzi, że masz zmienić...
  • Odpowiedz
@Polaszkino: Trochę pojechałeś.. pewnie ze praca w korporacji to nie przelewki ale bez przesady. I to bajka ze "przyjmują każdego". Musisz mieć wiedze i umiejętności na dane stanowisko nie tylko znac dobrze angielski . To porownanie opinii mało trafne...przeciez żyjemy w kraju, gdzie opinie o pracodawcy zawsze są takie sobie bo ciężko zadowolić ludzi...zawsze znajdą jakieś ale chocby nie wiem jak dobra byla praca. Jak się nie szuka pozytywów to
  • Odpowiedz