Wpis z mikrobloga

1 194 - 36 = 1 158

36 książek od początku roku, ponieważ nie miałam czasu pisać recenzji, powiem wam tylko, które warto przeczytać/przesłuchać samemu :)

1) "Król" i "Królestwo" Szczepana Twardocha
2) "Ciemno, prawie noc" Joanny Bator (chociaż jej reportaży o Japonii już nie polecam)
3) "Ostre przedmioty" Gillian Flynn
4) "Kwiaty w pudełku. Japonia oczami kobiet" Karoliny Bednarz

A, wszystkie pozycje Mroza na tej liście są koszmarne, trzymajcie się z daleka :D

#bookmeter #czytajzwykopem #ksiazki #ksiazka
cebulepotargalwiatr - 1 194 - 36 = 1 158

36 książek od początku roku, ponieważ nie...

źródło: comment_SEhSyRzZwNGpeeeGA8wFrOdYCvsZF2DS.jpg

Pobierz
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@emmanatorr A teraz story time - ta ksiazka lezala kolo kibelka w pracy i byla wystarczajaco krotka by przeczytac na kilka razy xD nie jest jednak az tak zla, ostatnio czytam duzo podrozniczych i w sumie kazdemu tworcy zdarza sie #!$%@? o "armchair" duchowosci. Mysle ze spoko ksiazka by poczytac o ludziach, a niekoniecznie o tym, jak zyc. Za to jej poradnikiem o leczeniu depresji dobrą wolą gardzę xD
  • Odpowiedz
@runnerrunner @elbereth Mi na poczatku wydawal sie mega nudny, zabieralam sie za niego ze trzy razy, natomiast jak chwycilo to juz poszlo z gorki, zabierajac ze soba druga czesc ;) Mozliwe ze pobyt w Warszawie tak wplynal na odbior, bo wczesniej nie mialam za bardzo tla dla tych historii. A Twardocha "Morfina" byla nawet bardziej meczaca.
  • Odpowiedz