Wpis z mikrobloga

Kilka kwestii:
1. Brak pracy zamka - ale to jeszcze można przeboleć bo po prostu miałeś akurattaki rekwizyt który nie ma ruchomego zamka a i umiejętności zrobienia tego w CGI pewnie nie masz umiejętności
2. B--ń podczas strzału dużo mocniej odrzuca i dużo gwałtowniej - więc to nad pracą nadgarstka (aktorską) trzeba by popracować, poza tym praca kurka, wyskakująca łuska.
3. Jesli już uznajemy ten filmowy/hollywoodzki sznyt że każda b--ń musi pluć ogniem to tu z technicznego punktu widzenia masz zupełnie niezgrane kierunki lufa/muzzle flash - powinny być równoległe a w tej animacji tak nie jest. Tzn. lufa patrzy w jedną stronę a ogień wylatuje w inną - nie wygląda to wiarygodnie.

A i tak na koniec to jesli interesują Cię bardziej efekty wizualne, efekty specjalne czy animacje to raczej After Effects jest programem którym powinieneś się zainteresować a nie Premiere Pro który służy przede wszystkim do montażu.
  • Odpowiedz
@aptitude: Co do ognia - z tego co słyszałem to jeśli zastosujemy w standardowej broni pociski hukowe (czy tam alarmowe) to rzeczywiście pojawia się płomień. A że przed CGI tak właśnie robiono w Hollywood to ludzie się przyzwyczaili, że b--ń ma pluć ogniem i dziś dodają ten efekt w CGI.

Więc jest to kwestia decyzji - czy ma wyglądać jak naprawdę wygląda, czy może jak na filmach ;)

A i
  • Odpowiedz
@Variv: Im nie było do śmiechu, traktowali mnie jak bym miał całą piwnicę broni, a jak za blisko się zbliżyłem do policjant to od razu łapał rękę na b--ń. (,)
  • Odpowiedz
@Polinik: Pojechali do mojego dawnego mieszkania, gdzie mam resztę rzeczy, ja w tym czasie opisywałem co się przed chwilą stało.

Jak będą nowe wieści o sprawie to poinformuje was.
  • Odpowiedz