Wpis z mikrobloga

@sorek Bielej, bielej... Ciapakom nie można wierzyć ani zaufać ale można się z Nimi dogadać. Budując samemu sobie ograniczenia, do niczego nigdy nie dojdziesz. Mój szef ma rodzinną wielopokoleniową firmę. W trakcie Birmingham Blitz zrzucili mu bombę na fabrykę. Nie przeszkadza mu to jednak handlować z Niemcami. To jest właśnie ta różnica pomiędzy angielskim myśleniem a polskim zaściankiem.