Wpis z mikrobloga

#!$%@? mnie to że foodtruck to w zamyśle tanie żarcie serwowane za grosze bo nie masz lokalu, kelnera i zastawy tylko kupujesz za drobne i #!$%@? na chodniku a w naszym kraju jest to tak celebrowane i trendy że hamburger w papierku w takiej ciężarowce kosztuje wiecej niż w knajpie xD


#jedzenie #takaprawda #polska #foodtruck
  • 239
  • Odpowiedz
ale to i tak nie jest obiad w restauracji


@walerr: Jak pójdziesz na burgera do lokalu to czym to się dla Ciebie różni? Talerzem i obsługą? Dostajesz ten sam produkt w innej formie obsługi bo tego wymaga zlot food trucków czy lokalizacja, to tyle.
  • Odpowiedz
Nie ma opcji. Tylko żołądek #!$%@? czymś takim.


@mentalnazielonka: No to w takim razie albo płacisz 50 za dwie porcje żarcia lepszej jakości, albo idziesz gdzieś gdzie masz tanio i dużo. Nie da się zjeść dobrego burgera nie płacąc za niego drożej - bo w porównaniu do standardowych chinoli, kebabów czy schabowych, materiały są droższe.
  • Odpowiedz
Nie no jest ok tylko mówię, że dla mnie za 2 burgery 50 - 60 zł to jest ZA DUŻO. Wolę iść na porządny obiad albo #!$%@?ć pizzę gigant za 45 zł solo :)


@mentalnazielonka: Ja tam rozumiem, bo przy takiej przemianie materii też bym wybrał inną opcję :D Choć są burgerownie z nieco droższymi burgerami które mają ilośc mięsa adekwatną do Twojej przemiany materii ( ͡° ͜ʖ
  • Odpowiedz
@Czachaaa: Niestety prawda. W Łodzi przy Piotrkowskiej 217 latem są bardzo często organizowane takie food trackowe imprezy. Zupełnie bez sensu. Ogromne porcje, bardzo drogie. W zamyśle to miało wyglądać w ten sposób, że każdy daje niewielkie porcje, za relatywnie małe pieniądze. A tak idziesz, żresz burgera za 30 zł i jesteś pełny, nic już nie spróbujesz ;/
  • Odpowiedz
Przemianę mam gównianią - jestem ulańcem ( ͡° ͜ʖ ͡°) ale mam problem z tym, że ja naprawdę dużo jem.


@mentalnazielonka: Pomyśl nad dietą pudełkową, bo to pomaga jak masz 5 posiłków z wyliczoną liczbą kcal podsuwane pod nos. Wiem z doświadczenia, bo sam jestem ulańcem i w ten sposób już mi zjechało 5kg ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Czachaaa: "W zamyśle" to tak. Problem jest taki, że żyjemy w kraju, w którym wielu restauratorów otwiera knajpę tylko dlatego, że ma kasę i uważa, że gastro kręci się samo i nie wymaga żadnej wiedzy, a restaurację prowadzić każdy może. Efekty tego są takie, że lokale może i są spoko, ale żarcie cienkie jak dupa węża z cebulowych składników. Jeśli chodzi natomiast o foodtrucki, to często jest to sam początek
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@nine: oj nie ludziom nie wmówisz bo jak coś przyjdzie zza granicy to zawsze będzie niewiadomo jakie a cena umacnia to spostrzeżenie
  • Odpowiedz
@Czachaaa: Ostatni zlot u mnie w mieści. Hambuks od 20 d0 26 złociszy. Wziąłem za 22 i nigdy więcej. Takie, to ja sam mogę zrobić, bo nic szczególnego w tym nie było, a czekało się prawie godzinę. xD
Hot dog z innej był spoko, ale 18 cebulonów zapłaciłem.
Zjadłem to i wyszedłem głodny. Za tyle hajsiwa miałbym kuraka z rożna dwa razy, albo w knajpie dobry obiad xD
  • Odpowiedz