Wpis z mikrobloga

#!$%@? mnie to że foodtruck to w zamyśle tanie żarcie serwowane za grosze bo nie masz lokalu, kelnera i zastawy tylko kupujesz za drobne i #!$%@? na chodniku a w naszym kraju jest to tak celebrowane i trendy że hamburger w papierku w takiej ciężarowce kosztuje wiecej niż w knajpie xD


#jedzenie #takaprawda #polska #foodtruck
  • 239
  • Odpowiedz
@Czachaaa: wykop pięknie tutaj wyjaśnił nie raz ten temat. Skandal okrutny żądać za frytki "belgijskie" czy cztery pierogi 29,99. Niestety foottruckerzy potrafią tylko płakać jak to kiedyś było dobrze a teraz Panie biznes źle idzie.
  • Odpowiedz
@korbixon: Dokładnie a nie przychodzi Ci taki polaczek pozujący na światowca co podpatrzył jakąś rzecz, która na zachodzie jest zwyczajnie normalna i niedroga albo wręcz dla biedaków i robi to samo w Polsce tylko oczywiście nadaje temu nie wiadomo jaką elitarną rangę i pieprzy jakie to nie jest super fajne a potem zarabia na innych polaczkach, którzy wierzą jakie to oryginalne. I masz później food trucki z hamburgerami za 30-40 zł,
  • Odpowiedz
@Czachaaa: foodtrack jako "lokal" gdzieś przy parku albo plaży spoko, ale z tych "zlotów" i festiwali to już mam bekę. Ciemno od ludzi, ceny z dupy, jedzienie z dupy (bo w takim tempie nie da się robić dobrze i świeżo), jesz jak menel siedząc na murku itd. Przeżytek, jeszcze ze dwa lata i będą na to chodzić tylko przyjezdne studenciaki i rodziny z dziećmi.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 216
@Czachaaa: ja w ogóle nie rozumiem jak burger - czyli fastfood - może kosztować 20zł. Tortilla czy kebab której czasem nawet nie zmiescisz kosztuje 12zł, chińskie tak samo gdzie mięsa masz w pytke.
  • Odpowiedz
  • 16
Też nie rozumiem tej fascynacji foodtruckami. Drogie to, mało oryginalne jedzenie i niesmaczne, a ludzie lgną do tego jak muchy do gówna.
  • Odpowiedz
Restauracje typu fast food maja z zalozenia byc tanie - szybko zamawiasz, odbierasz, jesz i wypiedalasz lub tylko podjezdzasz autem. Tymczasem wejdz do Mc z cala rodzina i ich nakarm za grosze ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@Czachaaa: to zależy gdzie. Gdybyś usłyszał ile trzeba płacić za miejsce na jakimś festiwalu to byś się nie dziwił czemu to tyle kosztuje. Gdyby restauracje płaciły miesięczną równowartość tego co płacą foodtrucki za miejsce na niektórych festiwalach to za wodzionke byś płacił 50 zł.

Nasrało tych foodtrucków i zawsze się znajdą chętni, więc organizatorzy zawsze mają full foodtrucków na różnego rodzaju spędach. Potem zaczyna się myślenie "aha, w zeszłym roku #!$%@?śmy
  • Odpowiedz
  • 187
@Dakkar duży Burger to ok 200g wołowiny, a Polsce bardzo dobrej jakości wołowina na burgerka będzie kosztowała z 6-8zl,dolicz do tego inne składniki i inne koszty i marze i wychodzi te 20zl. W kebabie masz mięso z budy z psem które kosztuje ze 2zl a lokal jest #!$%@? i mały i stąd różnica między 20 a 12zl
  • Odpowiedz
@KrakenFromKrakenowo: jak u siebie w mieścinie poszedłem na wypasionego burgera w ładnej restauracji, który przyniosła mi kelnerka (i nawet były frytki i sałatka do tego), to smakował beznadziejnie. Jeszcze miał 150g mięsa, a nie standardowe 200. To ja już wolę dostać w foodtrucku albo w jakimś małym lokalu tego burgera do ręki. Wolę odczuwać przyjemność z tego, jak to smakuje, a nie w jakim lokalu to jem.
Moda na foodtrucki jest
  • Odpowiedz
Burger z foodtrucka za 25zl to jakiś żart. Za 25zl to dostaje wypasionego burgera w ładnym lokalu który przynosi mi kelnerka na talerzu i mogę zjeść jak człowiek.


@KrakenFromKrakenowo: A to czy burger za 25 zł z foodtrucka to żart czy nie, to już zależy od jakości i składników tego burgera. Jest sporo foodtrucków gdzie za 25 masz wypas mięso i dodatki, a są i takie których właściciele przyjanuszowali i stwierdzili
  • Odpowiedz