Wpis z mikrobloga

@imajoke: Ja też bardzo popieram protest pracowników MOPSu. Ale nie tylko dlatego, że dosra to wszystkim socjalnym pasożytom, ale przede wszystkim dlatego - że na tle strajku upublicznią się pewne informacje na które ludzie do tej pory nie zwracali uwagi. Np. zaczną się wywiady z pracownikami MOPSu komu i ile zasiłków wydają ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Protest nauczycieli miał stosunkowo wysokie poparcie dopóki nie wzięli dzieci za
ile 5% zdolnych do rozrodu? Bo nie wierze, że pozostałe 95% nie wie, że np. przedszkole kosztuje 750, a jest to tylko ułamek całości kosztów wychowania...


@magicznyfred: nawet jeśli mowa o 5% to nadal o 5% za dużo. A jaki procent z tych 95% posyła dzieci do żłobka i przedszkola? Ja z kolei nie wierzę w ludzi, którzy nawet nie wiedzą, skąd biorą się pieniądze na 500+, więc naprawdę nie dziwią
via Wykop Mobilny (Android)
  • 8
@minimoj: no teraz z tą zazdrością to #!$%@?łeś xD i pisze się 'choć'.

Absolutnie nie za zazdroszczę. Mam ból dupy bo pracuję uczciwie + płacę za studia i widze ile hajsu mi zabierają z wypłaty, ile z tego idzie na służbę zdrowia (zdecydowanie za mało), a ile na socjal.

Fajnie, niech te pieniądze będą ale tylko dla osób, które pracują i wkładają coś do budżetu, a nie dla nierobów.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@radykalny_onanista: i właściwie wszyscy poza taksówkarzami są w tym kraju zbędni i można ich szybko wyłapać i wysłać do bardziej potrzebnej pracy xD
Redukcja etatów w każdym z wymienionych zawodów (poza lekarzami, ich brakuje) wyjdzie długofalowo krajowi na zdrowie.
Byłabym za, gdyby pomoc szła do rodzin, w których przynajmniej jeden rodzic pracuje (drugi np. nie może, bo musi opiekować się dzieckiem, chociaż dla mnie to i tak idiotyzm,


@Nidor: bo super, by było, gdyby to było dystrubuowane w formie ulgi od podatku. No ale wg. GUS w 2017 w porównaniu z 2013 r. liczba pracujących zwiększyła się o 1 466,6 tys., tj. o 10,3% w tym liczba pracujących kobiet wzrosła
@imajoke A tak poważnie spytam ilu znasz takich którzy narobili dzieci dla 500 zł miesięcznie? Większa niż przeciętna dzietność w tej tak zwanej patologii była zawsze bo człowiek trochę ogarnięty ocenia swoją sytuację finansową mieszkaniową i tak dalej a Patologia nie. Śmieszny sposób jest to pokazane na początku filmu idiokracja śmieszne Ale też smutne i prawdziwe.