Wpis z mikrobloga

@hauser15: Kiedyś wujostwo poprosiło mnie o mieszkanie u nich pod ich nieobecność przez 4 dni, żeby opiekować się ludźmi lvl 2 i lvl 3. Nigdy w życiu tak nie wypocząłem jak wtedy, czytałem im bajki, bawiłem się w dinozaury, przygotowywałem jakieś bebilony, puszczałem kreskówki, brałem na spacery. W międzyczasie przeczytałem całą książkę i napisałem kilka stron licencjatu. Całe te #!$%@? o madkach na pełen etat to obrzydliwe gloryfikowanie własnego lenistwa.
@Cztero4tomowy: > Współczuje dzieciom takich matek to jest #!$%@? straszne, że z czegoś co jest normalne i naturalne robi się dziś bohaterstwo.

@Cztero4tomowy: To że posiadanie dzieci jest naturalne nie znaczy wcale że jest łatwe i że to bułka z masłem. To niezła harówa, praca która wykańcza fizycznie i psychicznie. I uśmiech bombelka oczywiście pomaga, ale nie jest tak że niweluje całe zmęczenie i nagle robi się różowo.
  • 1
@biala_wilczyca Popieram Cię z całego serca w obliczu tych internetowych mędrców, co dziecko widzieli tylko w lustrze 12 lat temu.
Niestety to co obserwujemy jest po części efektem zwrotnym istnienia madek w internecie. Internet pokazał ogrom patologii, a w myśl fałszywej alternatywy, przynależenia do jakiejś grupy jest jednoznaczne z identyfikowaniem się z jej patologią.
@biala_wilczyca: Od wstawania w nocy jest również tatuś na zmianę. Poza tym to wina kobiet i głupich cioci, że #!$%@? przyzwyczajają dziecko do noszenia, kołysania, itp.
Jak od początku zostawia się dziecko samo w łóżeczku, aby same zasypiało bez żadnego bujania, noszenia, kołysania to dziecko tak będzie zasypiać. Tylko wygrywa tutaj głupia chęć pochwalenia się ciociom, rodzinie ooo jaki słodziak.
Poza tym z czasem po kilku miesiącach trzeba również zacząć, np
@CudMalina: Nigdzie nie napisałem, że jest łatwe ( ͡º ͜ʖ͡º) Bardzo nie lubię tego co właśnie robisz napisałeś/aś o wychowaniu dziecka jakbyś z nim pracował/a co najmniej gdzieś na jakiejś budowie. Miałem na myśli to, że zarówno przed i poza tą delikwentką istnieje oraz istniało tysiące,miliony a może nawet miliardy matek dla których takie zachowanie jest i było normalne i nie jest to żaden powód do
@Cztero4tomowy: Rozumiem, że to się wydaje naturalne i normalne. Przecież tyle ludzi ma dzieci i jakoś sobie radzą. Ale, dopiero jak masz swoje dziecko i się nim opiekujesz to dostrzegasz jaki to jest ogrom pracy. Na ile sposobow możesz dziecko zepsuć. Jak jest wiele obszarów o których musisz myśleć, z których musisz zdobyć wiedzę. To jest naprawdę niesamowicie trudna robota mimo że na co dzień może się wydawać że matka tylko
@hauser15: Powtarzałem - i powtórzę.

One ostatni raz uprawiały sport w gimnazjum, nie dziwne że najprostsze czynności męczą je na śmierć.

Z dietą jest różnie, ale podejrzewam że raczej "każde tłuszcze są złe" przy nieograniczonym #!$%@? cukrów prostych w każdej możliwej postaci - makarony, frytki, chleby, pizza (nie resistant starch, nie błonnika).

Podczas gdy Seba #!$%@? stejka, pyry, nażre się jajek, masła no i też żeby nie było, popije colą i