[Gregua]

Joseph Ratzinger w 1969 roku.

Z dzisiejszego kryzysu wyłoni się Kościół, który straci wiele. Stanie się nieliczny i będzie musiał rozpocząć na nowo, mniej więcej od początków. Nie będzie już więcej w stanie mieszkać w budynkach, które zbudował w czasach dostatku.

Wraz ze zmniejszeniem się liczby swoich wiernych, utraci także większą część przywilejów społecznych. Rozpocznie na nowo od małych grup, od ruchów i od mniejszości, która na nowo postawi Wiarę w centrum doświadczenia.

Będzie Kościołem bardziej duchowym, który nie przypisze sobie mandatu politycznego, flirtując raz z lewicą a raz z prawicą. Będzie ubogi i stanie się Kościołem ubogich.

Wtedy ludzie zobaczą tą małą trzódkę wierzących jako coś kompletnie nowego: odkryją ją jako nadzieję dla nich, odpowiedź, której zawsze w tajemnicy szukali".

Wypowiedź z 24 grudnia 1969 roku, na zakończenie cyklu wykładów radiowych w rozgłośni Hessian Rundfunk.

#katolicyzm #wiara #religia #wielkipost #benedykt16 #wielkanoc
#gruparatowaniapoziomu

[Gregua]

@Rain-When-I-Die: wg mnie jest mądry ale pewne tematy nie były dla niego możliwe do rozwiązania. Teolog bardziej niż osoba działająca w serce istoty problemu

[Trojden]

@Gregua: Trafne przewidywania, jak się okazało. Przynajmniej w odniesieniu do części krajów dawniej katolickich, a obecnie zlaicyzowanych (jak dotąd). Na razie te przewidywania nie sprawdziły się w odniesieniu do Polski, w której Kościół przypisuje sobie mandat polityczny i od kilkunastu lat flirtuje z konkretną partią, i nie jest ubogi ani nie utracił przywilejów społecznych. Na to jeszcze Polacy muszą poczekać.

A tak trochę BTW:
https://trends.google.com/trends/explore?date=all&q=%2Fm%2F09wpt - tutaj widać, że w internecie

[Gregua]

@Trojden: ależ kolega odświeżył temat!

Hmm myślę że te momentami mocno jawne wspieranie PiSu przez Kościół vide Rydzyk powoli się kończy. Młodsi księża znajdą reguły i nie pozwalają sobie na takie skoki

[Trojden]

@Gregua: Jakoś ostatnie wybory prezydenckie (i zaangażowanie księży w kampanię po stronie Dudy) pokazują co innego.
Poza tym, spośród alumnów polskich seminariów duchownych, 62% głosuje na PiS, 24% na Konfederację, a 5% na Kukiz' 15, przy frekwencji w seminariach wynoszącej 82%. To też nie wróży dobrze. Katolicyzm w Polsce to beton.

BTW: Jak się wejdzie na tag #benedykt16, to właśnie ten wpis pokazuje się jako pierwszy i najnowszy. :) Dlatego

[Gregua]

@Trojden: dzięki za odp!

Myślę że partie na które głosują mają dla nich sens. Populistyczna (a więc też w stronę KK), prawicowa i aspirująca do centrum K15.

Każdy ma prawo głosowac na kogo chce. Kwestia jak prezentuje się proces agitacji - na pewno nie powinien mieć miejsca na ambonie

[Trojden]

@Gregua: Chodzi o to, że oni głosują na partie o autorytarnych ciągotach dążące do ustanowienia państwa wyznaniowego i opartego na zasadach podobnych jak Portugalia za rządów Salazara. Nie szanują pluralizmu, demokracji, zasady rozdziału Kościoła od państwa ani trójpodziału władzy, tylko popierają dyktaturę i propagowanie antynaukowych przekonań. Ignorując przy tym dorobek psychologii, psychiatrii, seksuologii i innych nauk, a opierając się na dogmatach, teologii, demonologii i innych pseudonaukowych religijnych bredniach oraz własnych urojeniach.

[Gregua]

@Trojden: wciąż pamiętaj, że głosują na partie która ma większość w Polsce, co oznacza że nie są to skrajne poglody

Co do tolerancji to mocno wg mnie generalizujesz. To co czytasz na TT czy widzisz w TV to zawsze są skrajne wyniki. To co jest fundamentem spotkasz w kościele