Aktywne Wpisy
Czy kontynuowali byście Wasz związek jeśli wasza partnerka by was uderzyła z otwartej dłoni podczas kłótni? Moja partnerka mnie uderzyła dziś pierwszy raz, jesteśmy razem już prawie 2 lata i nie wiem co o tym myśleć #zwiazki #niebieskiepaski
Lujdziarski +362
Na początku lat 80, urodziła się moja siostra, jako wcześniak. Zmarła po 3 dniach. Dzisiaj, albo nawet te 10 lat później by ją odratowali.
Jak byłem dzieckiem, to wiedziałem że miałbym siostre, ale moja mama nigdy za specjalnie o tym nie lubiła mówić. Do dzisiaj widzę, że sprawia jej to ból jak czasami rozmawiamy o Marcie. Dzisiaj miałaby te 40 lat, pewnie dzieci a kurde nie miała na życie nawet szansy.
Zawsze
Jak byłem dzieckiem, to wiedziałem że miałbym siostre, ale moja mama nigdy za specjalnie o tym nie lubiła mówić. Do dzisiaj widzę, że sprawia jej to ból jak czasami rozmawiamy o Marcie. Dzisiaj miałaby te 40 lat, pewnie dzieci a kurde nie miała na życie nawet szansy.
Zawsze
Mam #pytanie do #niebieskiepaski i #rozowepaski
Co sądzicie o relacjach fwb? Byliście może kiedyś w takim czymś? Polecacie? Nie? Gardzicie tym?
Jestem różowy lvl25, zabiegany korpoludek, pewien niebieski (lvl30) mi niedawno zaproponował taki układ: regularne spotkania: mile spędzony wieczór z winkiem/filmem i s--s.
#zwiazki #fwb
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie
Ale ja akurat jestem po dwóch głównych daniach i uznałem, że muszę przejść na dietę, ale oczywiście nawet na diecie trzeba jeść.
Kiedy zakończę dietę to wrócę z powrotem do regularnego odżywania w tej samej kuchni. Każdy wie, że domowe jedzenie smakuje najlepiej, ale obecnie jestem tak zabiegany, że mam czas tylko na szybkiego burgera z fast foodu.
W obecnej chwili tyle kalorii wystarczy, żeby zaspokoić mój głód i jednocześnie nie poświęcać
Komentarz usunięty przez autora
@chixi: to nawet nie jest największy problem. Na dłuższą metę problemem relacji FWB czy zabaw typu ONS jest to, że robią z ludzi emocjonalnych zombie, wypranych z jakichkolwiek głębszych uczuć. Dotyczy to obu płci.
Komentarz usunięty przez autora
@wojtoon: Tylko że w tej całej dyskusji mylimy istotność potrzeb. Bez zaspokojenia głodu tracisz zdrowie, więc żeby żyć musisz jeść. S--s nie jest tego typu potrzebą.
Z dwojga złego lepiej kiprować kogoś kto też tego chce niż płacić za to k----e i liczyć na to, że tym razem zapiekanka nie będzie z pieczarkami.
I tu i tu masz tylko seksy.
Tak? To spróbuj przejść na celibat i powiedz, że czujesz się świetnie.
Ktoś kto c---i zna z jotpegów nie zauważy różnicy, ale ktoś kto nigdy nie narzekał na swoją motopompę w gaciach, bez szprycowania będzie się czuł przygnębiony, niedowartościowany i gorszy.
Tak też czują się przegrywy które płacą k----m po 3 stówy za 30 sekund z gaciami na kostkach (bo bolec nie wie jak się zachować). Byle jakkolwiek spuścić z
Komentarz usunięty przez autora
@wojtoon: Jeśli ktoś bez seksu czuje się przygnębiony i niedowartościowany, to powinien raczej się wybrać na jakąś terapię. Bo to już oznacza jakieś uzależnienie, no i poważne zaburzenia w seksualności.
Małe masz pojęcie o życiu....
Ktoś kto nigdy nie odmawiał sobie heblowania i nagle musiałby z tego zrezygnować na pewno będzie czuł się gorzej.
Jeśli lubisz słodycze, ale musisz je odstwić to na pewno będziesz czuł się gorzej niż wtedy kiedy nie musiałeś sobie ich odmawiać.
Z tą różnicą, że nie trzeba być w związku, żeby odmówić sobie śrutowania. To jest pewien substytut. Taki słodzik. Nie jest tak dobry jak