Wpis z mikrobloga

Trochę się wyjaśniło dlaczego odziały poczty wyglądają jak sklepiki parafialne - fragmenty listu pocztowych informatyków do rady nadzorczej, resortu infrastruktury i premiera Mateusza Morawieckiego:

Tak źle jeszcze nie było, a przeżyliśmy różne opcje polityczne i naprawdę Zarządy spod „ciemnej gwiazdy”. Zwracamy się bezpośrednio z pytaniem do Ministra Infrastruktury, czym sobie akurat Poczta Polska zasłużyła, że „dostaje” takich zarządzających – pisze pion informatyki i telekomunikacji Poczty Polskiej.

Brak dialogu, współpracy, zastraszanie, nadużywanie władzy, niekompetencja Dyrektora Zarządzającego Pionem Informatyki i Telekomunikacji, jego zastępców jak i V-ce Prezesa, pod którego podlega informatyka doprowadziły do tego, że Pracownicy IT przestali być partnerami w rozwoju IT, a zostali zakładnikami słabych menadżerów i układów politycznych.

Szczególne oburzenie wywołało powołanie nowego dyrektora zarządzającego (formalnie pełniącego obowiązki).

Pocztowcy zarzucają mu brak doświadczenia (a właściwie, jak to ujęto, „skrawki kariery zahaczające o IT"). Jak złośliwie zauważają, menedżer pełniący obowiązki dyrektora w pionie IT posiada za to bogate doświadczenie, jeśli chodzi o religioznawstwo, np. od lipca 2017 roku współtworzył Duszpasterstwo Przedsiębiorców i Pracodawców TALENT Archidiecezji Gdańskiej, a od października 2017 roku do grudnia 2018 roku pełnił funkcję dyrektora generalnego Roku Jubileuszu Ojca Pio, m.in. będąc jednym z pomysłodawców akcji modlitewnej „Z Maryją i ojcem Pio czyścimy czyściec”.

Człowiek od tematów religijnych, nie mając doświadczenia w IT, robi to, co mu się wydaje, a tragiczne jest to, że ma na to przyzwolenie. Zaczął sprawowanie swojego panowania (kolejny, który nie będzie zarządzał, tylko panował) od wprowadzania religii do IT. Nawet jak na każdej ścianie powiesimy krzyż i obrazek Patrona Pocztowców Archanioła Gabriela, to IT nie nadrobi długu technologicznego

(…) Dyrektor IT, jak nie objeżdża „włości w terenie”, głównie czas w pracy spędza na przyjmowaniu księży, zakonników, duchownych niewiadomego stanu. Może Poczta Polska będzie informatycznie obsługiwała parafie, diecezje i inne instytucje kościelne i to znacząco wpłynie na poprawę kondycji finansowej spółki”

„Dosłownie 'walczyliśmy' w organizacji o to, aby drukować jak najmniej, mówimy o Poczcie Cyfrowej, przechodzimy na komunikację elektroniczną w różnych obszarach, wydajemy 100 mln rocznie na narzędzia informatyczne, dążymy do bycia Narodowym Operatorem Cyfrowym, a nowy Dyrektor IT wszystko nakazuje drukować, zapełnia segregatory wydrukowanymi regulaminami, decyzjami, rozrządzeniami itp., a następnie każe je skanować. Tak, tak, wierzyć się nie chce, pracownicy są zbulwersowani” – piszą pocztowcy.

http://wyborcza.pl/7,155287,24597731,informatycy-na-poczcie-polskiej-oburzeni-ze-kieruje-nimi-specjalista.html#s=BoxWyboImg3

#polityka #polska #pocztapolska #dojnazmiana #bekazpisu #bekazkatoli #4konserwy #neuropa
  • 14
Trochę się wyjaśniło dlaczego odziały poczty wyglądają jak sklepiki parafialne


@Takiseprzecietniak: Nawet bez czytania można zgadnąć że prezesi bez wizji z nadania partyjnego mentalnie siedzący w komunie i zamiast walczyć nowoczesnymi usługami walczą #!$%@? wie czym #!$%@? zniczami pomimo że można kopiować rozwiązania konkurencji jak np. paczkomat przed każdym urzędem pocztowym ale po co xD