[Gacrux]

Mirky, jak to jest z publikowaniem wizerunku złodzieja co okradł piwnice i się nagrał na monitoring gdzie dość dobrze widać jego morde?
Można to robić, czy będą problemy z bagietami?

#prawo #zlodzieje

znalazłem że: Prawo pozwala na publikację wizerunku podejrzanych ze względu na dobro śledztwa lub interes społeczny. Decyzję w tej sprawie podejmuje prokurator lub sąd. W przypadku, gdy tej zgody nie ma, osoby te muszą pozostać anonimowe. W przypadku, gdy ktoś naruszy te przepisy, pokrzywdzony może się domagać od osoby, która zamieściła zdjęcie bez jego zgody, usunięcia skutków naruszenia jego dobra osobistego, w szczególności złożenia przez tę osobę odpowiedniego oświadczenia. Ponadto może dochodzić zadośćuczynienia za doznaną krzywdę moralną oraz odszkodowania za poniesioną szkodę majątkową. Tę kwestię regulują przepisy kodeksu cywilnego. Osoba, która publikuje wizerunek innej osoby, może się narazić na odpowiedzialność karną z art. 212 kodeksu karnego dot. zniesławienia. Jest to przestępstwo ścigane z oskarżenia prywatnego.

jednak jak to wygląda w momencie gdy będzie chciał dochodzić swoich praw jako złodziej?

[BeetleJuice]

@Gacrux: RODO, nie wolno i jeszcze cię pozwie za zniesławienie dobrego imienia złodzieja.

[Gacrux]

@BeetleJuice: czyli z oskarżenia prywatnego, musiałby dojść kto ja jestem składając wniosek do mojego dostawcy internetowego a następnie udać się do prokuratury która przeprowadzi postępowanie tak?

[Del]

Decyzję w tej sprawie podejmuje prokurator lub sąd. W przypadku, gdy tej zgody nie ma, osoby te muszą pozostać anonimowe.

@Gacrux: Myślę, że ten kawałek jest wystarczająco jasny. Bez zgody sądu lub prokuratury nie możesz.

[Gacrux]

@Del: ok, czyli sąd żeby przeprowadzić postępowanie musiałby ustalić dane osobowe moje i osoby której wizerunek został upubliczniony? W jaki inny sposób taka osoba miałaby stać się stroną w postępowaniu?

[BeetleJuice]

@Gacrux: Tu mną zakręciłeś. Jaki dostawca Internetowy?

[Gacrux]

@BeetleJuice: toya

[BeetleJuice]

@Gacrux: Ale co on ma zrobić?

[Gacrux]

@BeetleJuice: kto

[BeetleJuice]

@Gacrux: Trzeba walczyć o prawo, które stanowi, że nikt z nagrań lub zdjęć nie jest winny o ile wymiar sprawiedliwości nie udowodni mu winy.

[Gacrux]

@BeetleJuice: czyli kto to będzie robić? Prokurator czy złodziej z oskarżenia prywatnego?

[BeetleJuice]

@Gacrux: Zgłoś na bagiety, pokaż im nagranie niech działają.

[Gacrux]

@BeetleJuice: no, to już zrobione. Przyjechali obejrzeli i na 99% umorzą postępowanie. Jeszcze ja chce typa znaleźć żeby z nim porozmawiać.

[BeetleJuice]

@Gacrux: Odradzam rozmawianie. Jeżeli ktoś jest takim typem by coś komuś ukraść to już rozważył schemat ewentualnej konfrontacji w swoim łbie.

[Del]

@Gacrux: Chyba nie. Jeśli policja nie potrafiłaby ustalić tożsamości na podstawie obrazu z monitoringu, to wtedy dopiero. Bo wizerunek upublicznia się z reguły po to, żeby ktoś się zgłosił, kto zna tę osobę, bo policja nie potrafi jej zidentyfikować. Jeśli wiadomo kto to, to z reguły nikt nie upublicznia wizerunku, bo po co.

[Gacrux]

@BeetleJuice: @BeetleJuice: ok, czyli czekam na zakończenie postępowania policyjnego. Dzięki coledzy.