Wpis z mikrobloga

Zacząłem biegać, to dane z pierwszego biegu w poniedziałek. Dobrze to robię? Jakieś rady?

Generalnie biegam, żeby poprawić motorykę układu pokarmowego, nie żeby zrzucić kg, bo nie mam co zrzucać (53 kg here). Zaskoczyłem się tym ile przebiegłem za pierwszym razem, ponad 5 km, myślałem, że dam radę góra 3 km i to tak maksymalnie, do tego myślałem, że jednym ciagiem przebiegne góra 3 min, a przebiegłem bez zatrzymywania się ok 13 min i zrobiłem przy tym ok 2 km.

Dzisiaj znowu biegałem, ale szybciej się zmęczyłem, ciężej mi się biegło. Zrobiłem 4,5 km, musiałem trochę częściej się zatrzymywać. Mam cel, bo mam duże problemy z żołądkiem i bieganiem zamierzam je zlikwidować, ale na ten moment jakiejś tej wielkiej frajdy z biegania nie mam. Za pierwszym razem byłem podjarany, tym jaki dystans zrobiłem, ale dzisiaj tych słynnych endorfin chyba zbyt dużo mi się nie wydzieliło ;)

Biegam narazie o 17 i potem jem obiad. Muszę tak, bo jakbym najpierw zjadł obiad, to bym poszedł biegać dopiero o 19 żeby nie mieć kolki, a jest jeszcze za zimno na taką porę na bieganie. Nie mam żadnego stroju i w krótkich spodenkach lecę i w bluzie xD jak się ociepli, to będę tak o 19 biegał.

#bieganie #biegajzwykopem #sport
JEST-SUPER - Zacząłem biegać, to dane z pierwszego biegu w poniedziałek. Dobrze to ro...

źródło: comment_FptZxiaavWtfDyO5PfPPHJPrWuQMMIb6.jpg

Pobierz
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@gokish: kurde widziałem jakieś plany ale są mierne, bo tam jest szybki marsz przez 10 min, a potem 30 sekund truchtu, bo i tak więcej nie wytrzymasz. A ja wytrzymuje 13 min truchtu.

W innym planie było minuta marszu minuta biegu i tak 7 razy, no to też za słabe dla mnie. Poleciałem więc swoim tempem xD, nie lubię się o--------c xD
  • Odpowiedz
@JEST-SUPER: Dokłądnie jak kolega wyżej pisze. Ten trening minuta marszu minuta biegu jest bardzo spoko. Tylko weź go sobie zacznij od 4/5 tygodnia. Wtedy już nie będzie tak hop siup ;)
  • Odpowiedz
@JEST-SUPER: bieg-marsz jest dobry, ty już sporo przebiegniesz, więc można robić np. (8-10 minut bieg, 2' marsz) x3/4 i tak by trening na początek miał 30-40 minut. Ogólnie tj. metoda Gallowaya i jeżeli nie jesteś w stanie biec ciągiem 30-40 minut bez zajechania to bym się tego trzymał... a z żołądkiem dużo osób ma problemy, sam próbuje trening żołądka, bo na zawodach ciągłe problemy. Po obiedzie większość musi 1-2 godziny
  • Odpowiedz
@SlepyKotekBezNerki: @gokish: powiem Wam że dzisiaj chciałem zrobić 7 min biegu 1 min marszu i ledwo ledwo mi się to udało. Coraz bardziej zmęczony jestem i mniej wytrzymuje ciągłego biegu. Chyba nie chodzi o to żeby kończyć trening kiedy się już ledwo zipie, nie? Bo ja tak kończę i w sumie nie wiem, czy to dobrze. Wszędzie piszą o tej radości z biegania i endorfinach, a ja jakoś
  • Odpowiedz
@JEST-SUPER Widzisz na to wychodzi, że za wysoko zacząłeś :D. Inna sprawa to też tempo bo jak starasz się cisnąć to się zajeżdżasz i taki tego efekt. Cofnij się do poziomu 5 min biegu 1 marszu spokojnym tempem i będzie ok :) ja tak zaczynałem i z początku w-------o to mega jak to wolno idzie i mało. A dziś nogi mi zdychają po 10x 400 w tempie 4:00 na bieżni :D
  • Odpowiedz
@JEST-SUPER: to chyba każdy tak ma, że na początku za bardzo ciśnie. Pamiętam swoje początki jak wracałem to potrzebowałem 3 dni na odpoczynek. Na początku biegaj bardzo wolno... jak myślisz, że jest za szybko to zwolnij. Możesz też prosty test robić, jeśli mówienie do siebie sprawia ci problem tzn. że biegniesz za szybko...
  • Odpowiedz
@JEST-SUPER: Nie chcę wiedzieć jak bym wyglądał przy wadze 30 kg mniej. A wzrost koło 182. Pomasuj coś. (°°

Teraz czuję się dosyć szczupło. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz