Wpis z mikrobloga

@camaro98: Niekoniecznie, właściciel mógł umrzeć, mogło mu się odechcieć jeżdżenia i trzyma tylko po to, żeby sobie na niego popatrzeć... Tym bardziej, że pewnie był na czarnych, bo nie ma naklejki na szybie. Ciekawe, w jakim stanie ma podłogę.
@enterex:

Moim zdaniem zasługuje na drugie życie, na odnowienie. Oczywiście ja się tego nie podejmę.


Ile razy to słyszałem xD
IMO to się tylko nadaje do demontażu części z karoserii, ewentualnie wnętrza


@SonyKrokiet: Dokładnie tak, tam już będzie wszystko zgnite, zero podłogi, podłużnice w rozsypce, progi nie istnieją. Dodatkowo skoro go ktoś tak porzucił to i silnik też pewnie trup, przekręcone panewki na nieszczęsnym wale wspartym w 3 miejscach, powypalane zawory w głowicy itp. ( ͡º ͜ʖ͡º)