Wpis z mikrobloga

Cześć, mam pytanie, kupiłem mieszkanie od dewelopera i do każdego lokalu było przydzielone miejsce w parkingu podziemnym, na etapie umowy rezerwacyjnej wybrałem sobie numer 39. Przyszedł długo wyczekiwany dzień odbioru, schodzę do garażu a tam taka niespodzianka. Na etapie zakupu nikt nie informował mnie, ze bedzie to miejsce dla niepełnosprawnych. Moje pytanie jak to wyglada w świetle prawa oraz codziennego użytkowania, w umowie deweloperskiej mam informacje ze to miejsce jest do mojego wyłącznego użytkowania....
Żeby nie było żaden bait..., niestety
#kiciochpyta #deweloperka #mieszkanie
Pobierz bongo15 - Cześć, mam pytanie, kupiłem mieszkanie od dewelopera i do każdego lokalu by...
źródło: comment_kSdO9Fd33yomo5bh6OJRrQnUNY6OymwB.jpg
  • 99
@bongo15: Ja na twoim miejscu bym zakrył znak(np. nałóż na niego tabliczkę z numerem rejestracyjnym), a symbol wózka na miejscu parkingowym zakleił jakaś niebieską folią. W sumie tylko po to żeby żaden nosacz "somsiad" się nie burzył.
@bongo15: ziomeczku, wiem z pewnego źródła że powinieneś się tylko i wyłącznie cieszyć - w tej chwili nic ci już nie zrobią a ty masz szersze miejsce niż normalnie, ewentualnie to jakaś pomyłka osoby sprzedającej, ale tak czy inaczej teraz już ci go nie zabiorą
@bongo15: wszystkie miejsca wykupione są? masz tylko miejsce oznaczone cyfrą w umowie? zmienią numerację i co wtedy nawet jak nie będzie po kolei czy bez ładu czy składu
@bongo15 Miejsce jest bardzo praktyczne. Można powiedzieć że trafiło ci się jak ślepej kurze. Mam nadzieję że nie trafisz na jakiegoś białego rycerza (samozwanczego obronce cnót i wartości) co ci będzie robił zdjęcia i wrzucał w neta albo co gorsza auto zniszczy (no bo przecież jak na inwalidzkie parkuję, a zdrowy jest zwyrol). Możesz też na początku czuć na sobie wzrok sąsiadów jak sobie elegancko parkujesz i wyskakuje z auta na pełnej