Wpis z mikrobloga

@crazykokos: No tak, bo włosy przed łopaki czy drobne kolczyki to w ogóle wykluczają delikatność. A tatuaże czy czerwona szminka są dla babochłopów.

Można być delikatną i kobiecą w glanach jak ktoś to ma w naturze, podobnie można być wulgarną i niedelikatną, chociaż w pełni "naturalną" z kwiatami we włosach.

Kobiecoś to szerokie pojęcie, którego wzór wieloktrotnie się zmieniał i trudno jednoznacznie określić co kobiecości pozbawia lub dodaje, więc proszę mi
@puddin z kobiecością kojarzą się długie włosy. To atut każdej kobiety. Krótsze są słabe. Zazwyczaj kobiety skracają włosy, bo zniszczyły farbowaniem albo są dzieciate i nie mają czasu na dbanie o długie.
Kolczyki- w uszach ok, ale w każdym uchu po jednej dziurce. A nie po 2,3. To już wygląda wulgarnie.
Glany to wgl nieporozumienie. Gdzieś na wojnę, w okopy - ok. Ale żeby w tym chodzić?
Generalnie kobieta jeśli nie jest