#anonimowemirkowyznania hej Mirki mam problem jestem w związku ponad 10 letnim (bez ślubu, dzieci). Właśnie jesteśmy w trakcie kupowania mieszkania, pewnie w przeciągu miesiąca będziemy mieć domknięty kredyt. Ze względu na staż wiadomo - wszyscy znajomi są wspólni, moja rodzina traktuje moją dziewczynę jej członka i jej rodzina tak traktuje mnie. Ogólnie nam się układa. Wiadomo czasem lepiej czasem gorzej... kilka rzeczy mnie w niej denerwuje, czasem mnie rani, ale np. seks jest zajebty (nawet po tych 10 latach).
I tu pojawia się ona - koleżanka z pracy. Byliśmy kilka razy na piwie, często rozmawiamy. Ona ostatnio rozstała się z facetem. Nie wiem kiedy to się stało, ale się w niej "zakochałem?". Myślę o niej kiedy zasypiam i jest pierwszą osobą, o której myślę kiedy się budzę. Wiem, że nie powinno tak być i ze sobą walczę, ale wystarczy, że spędzę z nią 15 minut sam na sam w pracy i zapominam o swoim związku... (oczywiście do niczego nie doszło, takim chum nie jestem).
Co ja mam robić?? Jestem tak skołowany, że postanowiłem o to zapytać na mirko...
@AnonimoweMirkoWyznania: niestety, pojawiła się chemia, tak działa właśnie zauroczenie. Nie myślisz racjonalnie, jedynie co może cię ratować to myśl że to zauroczenie minie - bo minie ;) Trzymaj się Miras!
@AnonimoweMirkoWyznania Zakochać się można w wielu osobach w ciągu życia. Jednak narzeczoną(?) kochasz. Przeszliście już próbę czasu. Jest duża szansa, że gdyby u tej nowej zniknęło zakochanie, to nic więcej by nie zostało. Staraj się utrzymywać z nią minimum kontaktu i sam siebie nastawiaj, że to tylko przelotne uczucie. Szkoda tych 10 lat chyba, nie?
@AnonimoweMirkoWyznania: Piszesz, że laska jest po rozstaniu, więc mozliwe, że sama też nie myśli racjonalnie i najbardziej prawdopodobny scenariusz jest taki, że z czasem jej przejdzie zauroczenie Tobą.
@AnonimoweMirkoWyznania: Bierz tą swoją na jakiś wypad i spróbuj na nowo rozpalić jakieś uczucia, skoro wszystko jest z nią ok to szkoda wyjebywać te ostatnie 10 lat na śmietnik. No i czemu nigdy ślubu nie ogarnąłeś, jeszcze trochę i jej całą młodość zmarnujesz, wiecznie płodna nie będzie.
OP: @DywanTv gdyby nie było szkoda to już bym był z tą drugą... @Brother_of_Steel jest zauroczona. Nawet pisze, że mnie kocha co mnie trochę otrzeźwiło ostatnio @xaenas nie no dzięki wyzywajmy się od pajaców. To nie podchodzi pod mowę nienawaści?
Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua}
@AnonimoweMirkoWyznania: Ty, jak ty taki zdecydowany jesteś, to po wuj smarujesz te wypociny? No jak nie bajt, jak bajt @Eugeniusz_Zua. Kiepskie filtry macie.
@AnonimoweMirkoWyznania: stary a glupi ehhh.. postaw za swoją osobę twoja drugą połówkę , I pomyśl jak byś się czuł .... Na bank ona już temat rozkminila
OP: @eoeoeo nigdy nie uważałem, że ślub jest do szczęścia potrzebny. Dużo rozwodników mam w rodzinie więc raczej mam świadomość, że to nie jest coś co scala na zawsze. Tak długo jak się ludzie kochają tak długo są ze sobą. Poza tym nie jestem katolikiem więc też z tej strony ciśnienia nie ma. Choć wiem, że ona by już chciała i ja też po mału się do tego skłaniałem. O dzieciach
@Piotero1: Widocznie tak ją kocha właśnie. W sumie to chyba wszystko jasne. @Eugeniusz_Zua: jak to szło? Opinie są jak dziury w dupie, każdy je ma i każda śmierdzi?
@AnonimoweMirkoWyznania: a zastanawiałeś się dlaczego jesteście razem? Może to już przyzwyczajenie? Nie znam sytuacji, ale już strasznie długo jesteście razem, pewnie od liceum. Być może jesteście swoimi pierwszymi. Jeśli przezywasz wielkie dylematy, to może lepiej zastanowić się, czy wytrwasz w przyszłości. Jaki jest powód twojego zauroczenia koleżanką z pracy. Czy naprawdę chcesz być ze swoją dziewczyną, czy już po prostu tak jest i jest wygodnie. To są pytania, które musisz sobie
@AnonimoweMirkoWyznania: klasyczna zarzutka, ale gdyby nie, to napatrz się na koleżankę ile się da, zobaczysz że zbrzydnie. odkryjesz, że pierdzi i robi kupy jak każda inna, a za plecami obgaduje inne koleżanki. do tego pewnie chciała by rządzić, nie zgadzać się na zakup nowego samochodu, wymuszać zagraniczne wycieczki i obrażać się o byle co.
FikuśnyEkolog: Po 1: Wstrzymaj się z tym kredytem, bo potem będzie trudno wszystko wycofać, a istnieje duża szansa, że zaraz wszystko się #!$%@?.
Po 2: Jestes właśnie poddawany próbie, jeden fałszywy krok i wszystko zepsujesz. To, że jeszcze nic nie zrobiłeś to tylko kwestia czasu, będziesz jeszcze się kilka tygodni się powstrzymywal i nakręcal w uczuciu do nowej, podczas gdy niczego nieswiadoma stara będzie powoli irytować, a jej wady staną się
OP: @eoeoeo ja w tym widzę same minusy. Wiem, że ona mnie kocha. Wiem, że ją zranię jak pewnie jeszcze nikt jej nie zranił. Razem przechodziliśmy przez naprawdę trudne momenty (chociażby śmierć kogoś bliskiego). Zależy mi na niej i nie chcę jej ranić. Stracę kontakt z wieloma przyjaciółmi, rodzina się na mnie obrazi. Finansowo stracę jakieś 80k zł. Strace swoje w sumie wygodne życie, które lubie.
@AnonimoweMirkoWyznania: Zauroczenie, przejdzie. Miłość to nie motylki w brzuchu przez całe życie. To codzienne podejmowanie decyzji, że właśnie z tą osobą chcesz być.
@AnonimoweMirkoWyznania: ale zastanów się jak ty się będziesz czuł, a nie czy rodzina się na ciebie obrazi, albo czy zranisz dziewczynę. Wygodne życie to tez słaby powód, żeby z kimś być. Pieniądze, to tez nie powód do zostawania w relacji. Zastanow się czy ty jesteś szczęśliwy? A może to, ze tkwisz w związku ze swoją dziewczyną jest wobec niej nie fair, bo dla niej to miłość, a dla ciebie tylko kasa,
@AnonimoweMirkoWyznania: przyznaj się sam sobie, że ci tylko na jednym zależy... ( ͡°͜ʖ͡°) jak już skonsumujesz to pozostaną wyrzuty sumienia, 10 lat związku pójdzie w nie powiem co.
@AnonimoweMirkoWyznania: i jeszcze jedno, wspomniałeś, że ta z pracy pisze ci, ze cię kocha... hmmm nie uważasz, ze to dość ogromna deklaracja, jak na taką sytuację? Łatwo jej przychodzą wyznania, a to chyba średni znak.
OkiełznanyZboczeniec: Chłopie zmieniaj pracę i zerwij kontakt z tamtą dziewczyną. Jak tego nie zrobisz to sobie #!$%@? dobry związek. W dodatku nie wiesz czy tamtą dziewczynę pokochasz czy tylko się zauroczyłeś i za jakiś czas (albo jak lepiej ją poznasz) to wszystko zniknie. Jakbyś jednak podjął decyzję, że jednak kochasz tą nową i jesteś w stanie poświęcić dla niej swój 10 letni związek to błagam Cię, błagam, najpierw zerwij z dziewczyną.
@AnonimoweMirkoWyznania. Kobieta po zerwaniu, rzuca się na pierwszego co jest dla niej miły, bo przecież nie będzie samotna, jesteś więc tamponem emocjonalnym xd i jeszcze jedno, jak ona wie, że jesteś w wieloletnim związku to bardzo #!$%@? postępuje przymilajac się do ciebie. Zastanów się czy chciałbyś taka kobietę. Ja to widzę tak, że jak zerwiesz że swoją, to ta koleżanka wróci do byłego xd stara spiewka. Nie daj się kobietom, masz
@antonmord: A kto mówi o łapaniu kogoś na bachora tylko jakieś ameby tak łapią facetów. Nie każda chce z byle kim, tym bardziej że koleś się nawet nie oświadczył i żyją 10 lat na kocią łapę. To prawie cała jej młodość, a jak ją zostawi to ona będzie w niezłej dupie, szkoda laski bo ten facet to jakiś nie ogar.
@AnonimoweMirkoWyznania: mirko za ciebie nie podejmie żadnej decyzji, ale wypadałoby się już jakoś określić, skoro od pół roku żyjesz wahając sie. Swoją drogą dziewczyna z pracy tez jest trochę dziwna, skoro od pół roku jest tą drugą. Nie nalega, żebyś się określił? Może powinieneś tez porozmawiać ze swoją dziewczyną, co ona czuje i czy jest pewna, ze chce z tobą się zestarzeć? Może nagle poczułeś, ze to już się robi poważne
@AnonimoweMirkoWyznania: mój były zrobił dokładnie to, co Ty rozważasz - poświęcił 8-letni związek dla romansu z koleżanką z pracy, która „rozumiała go jak nikt inny” i „nie mógł nie spróbować”. Próbowanie trwało jakieś 10 miesięcy, po czym wrócił prosić o wybaczenie. Nie muszę chyba dodawać, że na próżno.
Poczułeś dreszczyk emocji - to minie. Spróbuj do tego czasu nie #!$%@?ć sobie życia.
#prezydent #usa #polska Czy tylko mi przeszkadzała wczoraj wszechobecna flaga Ukrainy , podczas wizyty Bidena ? Jak na początku serio ich wspierałem to już mam tego powoli dość i ciągle czekam aż Zalenski zacznie usuwać pomniki bandery na Ukrainie
hej Mirki mam problem
jestem w związku ponad 10 letnim (bez ślubu, dzieci). Właśnie jesteśmy w trakcie kupowania mieszkania, pewnie w przeciągu miesiąca będziemy mieć domknięty kredyt. Ze względu na staż wiadomo - wszyscy znajomi są wspólni, moja rodzina traktuje moją dziewczynę jej członka i jej rodzina tak traktuje mnie. Ogólnie nam się układa. Wiadomo czasem lepiej czasem gorzej... kilka rzeczy mnie w niej denerwuje, czasem mnie rani, ale np. seks jest zajebty (nawet po tych 10 latach).
I tu pojawia się ona - koleżanka z pracy. Byliśmy kilka razy na piwie, często rozmawiamy. Ona ostatnio rozstała się z facetem. Nie wiem kiedy to się stało, ale się w niej "zakochałem?". Myślę o niej kiedy zasypiam i jest pierwszą osobą, o której myślę kiedy się budzę. Wiem, że nie powinno tak być i ze sobą walczę, ale wystarczy, że spędzę z nią 15 minut sam na sam w pracy i zapominam o swoim związku... (oczywiście do niczego nie doszło, takim chum nie jestem).
Co ja mam robić?? Jestem tak skołowany, że postanowiłem o to zapytać na mirko...
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy dla maturzystów
Buachachachachachachacha...
Komentarz usunięty przez moderatora
No i czemu nigdy ślubu nie ogarnąłeś, jeszcze trochę i jej całą młodość zmarnujesz, wiecznie płodna nie będzie.
@Brother_of_Steel jest zauroczona. Nawet pisze, że mnie kocha co mnie trochę otrzeźwiło ostatnio
@xaenas nie no dzięki wyzywajmy się od pajaców. To nie podchodzi pod mowę nienawaści?
Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP)
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua}
@Brother_of_Steel: Żyćko pisze najlepsze bajty
gdybyś był kobietą i pisał o takiej sytuacji skolegą z pracy, wykop już by cię ukrzyżował, zdjął z krzyża, i utopił dla pewności
O dzieciach
@Brother_of_Steel: To twoja opinia ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Eugeniusz_Zua: jak to szło? Opinie są jak dziury w dupie, każdy je ma i każda śmierdzi?
Wstrzymaj się z tym kredytem, bo potem będzie trudno wszystko wycofać, a istnieje duża szansa, że zaraz wszystko się #!$%@?.
Po 2:
Jestes właśnie poddawany próbie, jeden fałszywy krok i wszystko zepsujesz. To, że jeszcze nic nie zrobiłeś to tylko kwestia czasu, będziesz jeszcze się kilka tygodni się powstrzymywal i nakręcal w uczuciu do nowej, podczas gdy niczego nieswiadoma stara będzie powoli irytować, a jej wady staną się
Z drugiej strony jest tylko
@AnonimoweMirkoWyznania: oczywiscie ze czules. przy swojej rozowej ale to bylo 10 lat temu i mozesz tego nie pamietac
na prawdę chcesz wszystko rozwalić dla kobiety która może traktuje Cię tylko jako tampon emocjonalny żeby zapchać dziurę po byłym?
a wy tutaj na wykopie narzekacie na kobiety a robicie to samo( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP)
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua}
Próbowanie trwało jakieś 10 miesięcy, po czym wrócił prosić o wybaczenie. Nie muszę chyba dodawać, że na próżno.
Poczułeś dreszczyk emocji - to minie. Spróbuj do tego czasu nie #!$%@?ć sobie życia.