Wpis z mikrobloga

uwaga giełdowe mirki, przedstawiam pomysł na zarabianie hajsu bez żadnego ryzyka:

1. otwierasz konto u brokera forexowego, który ma w ofercie konto dla ciapatych (konta te są zwolnione z naliczania swapów)
2. otwierasz tam longa na jakiejś egzotycznej parze walutowej, np. usd/try
3. u drugiego brokera na zwykłym koncie ze swapami otwierasz shorta
4. codziennie naliczają ci się dodatnie swapy, a samą w sobie pozycję masz zahedgowaną ( ͡° ͜ʖ ͡°)
5. cieszysz się


#gielda #forex #finanse #pieniadze #ekonomia
  • 150
@maciekXDDD: payal? myslisz,ze paypal jest darmowy? Zamien 100zl na USD a pozniej USD na zl. Ile Ci zostalo? Za samo ODEBRANIE srodkow zaplacisz:
“The fee for each transaction is $0.30 USD, plus 2.9% of the amount you receive”
@maciekXDDD: Prawie 3% od wartosci transakcji za samo odebranie srodkow (nie liczac jeszcze spreadu) to sa kosmiczne koszty. Mowiles o zysku 10% rocznie. 1/3 tego wlasnie zjadlo jednorazowe fee za odebranie pieniedzy. Dolicz kilka balansow pomiedzy gieldami i koszty spreadu i jestes na minusie.
@Iguan: od połowy środków, druga połowa jest bezpieczna w pln, to po pierwsze. po drugie, może udałoby się podpiąć revoluta, wtedy masz 20k miesięcznie za darmo, jakbyś chciał więcej to płacisz 0,5%. a spread w revolucie jest naprawdę dobry.
@Iguan: Ja to widzę tak. Wymieniasz 44 koła PLN na euro. Ponosisz jednorazowy koszt spreadu przy wymianie. Nastepnie wpłacasz te euro do 2 brokerów, ponosisz koszt wpłaty. Potem zarabiasz ponad 25 % przez 52 tygodnie, jedyny koszt jaki ponosisz to co tydzień przy wyrównywaniu rachunków.
@okrim: nawet mając dwa rachunki w euro narażasz się na ryzyko walutowe, bo musisz to potem zamienić z powrotem na pln. dlatego jeśli tak czy tak ponosimy ryzyko walutowe, bardziej opłaca się mieć jeden rachunek w pln, a drugi w eur - bo tylko połowę kapitału musisz przewalutować.
@okrim: Mysle, ze i jedno i drugie. Przy kazdym wahaniu bedziesz musial przewalutowac srodki. Co z tego, ze na jednym rachunku zaraobisz 10 000, na drugim stracisz 9900 jesli przy balansowaniu kont zaplacisz wiecej niz 100zl w oplatach czy spreadzie? Dlatego bawi mnie, ze ignorujecie koszty wplat i wyplat - bo to wlasnie one zabija cala zabawe. Maciej nawet chcial uzyc paypala, gdzie za samo odebranie srodkow placisz 3% - swiadczy