Wpis z mikrobloga

@Bulgulator: Kiedyś miałem sieć ethernet na bloku ze znajomymi. Nikt nie miał podłączonego kompa do gniazdka z bolcem, tylko jedna pani. I ta właśnie pani miała zmostkowany bolec z fazą zamiast zerem:) Grałem kiedyś na gitarze podłączonej do kompa i poszedłem otworzyć drzwi (długi kabel gitarowy). Po 5 sekundach gardłowego krzyku wpadłem do pokoju rodziców na plecy (na szczęście nie były zamknięte na klamkę, bo bym się na szybę nadział) trzymając
@pijmleko: 3 fazowa rozdzielnia + kompletnie upalone/odłączone zero (wisi do niczego od strony sieci, ani uziomu niepodłączone) + jakieś grubsze obciążenie typu boiler na jednej fazie, na N pojawia się faza podłączona do grzałki, bo rezystancja tego jest pomijalna, na gniazdach podłączonych do innych faz masz praktycznie 400V, tak jak na obrazku wyżej.
@Bulgulator:
Mnie sie przypomnialo jak kiedys podpinalem zasilanie kontenera do skrzynki na wiertni :D kazali podlaczyc kable to zamiast 1 fazy to 3 podpialem - podobno :D Czajnik z wodą gotował się może z 30 sec, konwektor czerwony, a zarowki to strzelaly jak lampke wlaczal :D Dopiero jak elektryk przyjechal na podpisanie papierów to kapnął się jak mu kawe robiłem w 30 sec. :D
Muszę się koniecznie dokształcić z zakresu podstawowej elektryki, bo z całego wątku zrozumiałem może z kilka wypowiedzi (i to tych bardziej łopatologicznych) ( ͡° ʖ̯ ͡°)