Wpis z mikrobloga

Będąc niegdyś na siłowni padła mi bateria w słuchawkach. Chcąc nie chcąc krzątam się zatem po sali nasł#!$%@?ąc odgłosów fitnesowego lasu.

Nieopodal dwie sztuki w leginsach prowadzą na orbitreku typowo kobiecą konwersację: że jedna dziś na imprezę założy bolerko, druga szpilki, że ale się Gwitowa spasła, a że Kaśka to szmata bo się ostatnio na Piotrka spojrzała.

Wówczas zauważam tuż obok dwóch karków cisnących żelastwo na płaskiej. Laski zabrały się niebawem, a wtedy słyszę jak ten asekurujący z takim autentycznym zaciekawieniem w głosie szepcze do kolegi:

- Ty, Robson, a co to jest bolerko?

Na to Robson odstawił z hukiem sztangę na widły, zerwał się z ławeczki i stojąc na pompie z poczerwieniałym licem, wypuścił powietrze ze świstem i tonem mentora, niczym Mojżesz na górze Synaj, Martin Luther King w Waszyngtonie w '63, jak dziadek do wnuków w "Było sobie życie", tako rzecze:

- To jest, #!$%@?, proszę ja ciebie, takie coś, co się tym brwi do góry nakręca. Wiem, bo moja Mariola to ma.
- Acha... - odrzekł z nieukrywanym podziwem drugi.

xD

Insta | Blog

#wanderlust - tag z moich opowiadanek i podróży.

#heheszki #silownia #mikrokoksy #logikaniebieskichpaskow #logikarozowychpaskow
Pobierz Dwadziescia_jeden - Będąc niegdyś na siłowni padła mi bateria w słuchawkach. Chcąc ni...
źródło: comment_R9jC116qC8Vmsai5vKOXw0uURNmgix0n.jpg
  • 42
@ewiak: sorry, ale na tym obrazku co podałaś nie ma nic ładnego...

ta "laska" wygląda jak ten koleś co robi filmy na youtube i podróżuje po Rosji
to różowe gówno to nawet za karę bym nie założył
a w połączeniu z tym czarnym gównem wygląda jakby najpierw jechała na pogrzeb a wieczorem na studniówkę