Wpis z mikrobloga

@j3sion: Nie spółdzielnia a wspólnota. A sąsiedzi nic z tym nie chcą robić, bo "on tak już od lat parkuje". No i #!$%@?, on sobie tak parkuje, a potem oni szukają miejsca. Ja po części mam to w dupie, bo parkuje w garażowcu, a tam każdy ma wykupione swoje miejsce.
@_komentator_: u mnie był podobny problem i bardzo szybko został zażegnany - ludzie zaczęli zgłaszać że na parkingu stoją niezarejestrowane samochody bez tablic rejestracyjnych. Któregoś dnia straż miejska się zaczaiła i przez cały dzień odholowywali te samochody na parking - akurat jak handlarz był w reichu. Dwie takie akcje i problem przeniósł się na parking od Tesco - gdzie z kolei się nie #!$%@? tylko pozakładali własne blokady bo mają ponoć
@igierr miałem taką samą sytuację, wynajmowałem chatę na osiedlu byłych milicjantów i innych PRL służb, przed blokiem parking bez wydzielonych miejsc. Starsi panowie 70+ wyzywali żebym wracał na wieś tam skąd przyjechałem(rejestracja z powiatu a nie z tego miasta). Argumenty po ich stronie to że oni mają wykupione mieszkania a ja nie mam tutaj żadnych praw. Nie wchodziłem w polemikę z nimi, tylko odwracałem głowę. No i tak po kilku dniach na
@igierr auto miałem 10 letnie ale dość rzucające się w oczy, starsi panowie przeważnie fiaty Seicento, Punto itd. myślę że jednak chodzili im o to że stanąłem na ich miejscu, bo oni tam zawsze stawali.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 6
@igierr:

posłuchaj mnie uważnie, jutro o 19:45 masz samolot do meksyku.
Bilet wyśle Ci zaraz na e mail. Gdy wyjdziesz z lotniska pod czerwoną budką telefoniczną jest skrytka,
otwórz ją tajnym hasłem : hajduszoboszlo. W niej znajdziesz nowy dowód osobisty,
3000 pesos i kluczyki do mieszkania na przeciwko. Od dziś nazywasz się
Juan Pablo Fernandez Maria FC Barcelona Janusz Sergio Vasilii Szewczenko i jesteś rosyjskim imigrantem z Rumuni.
Pracujesz w zakładzie
Niestety, znam to z autopsji. Doświadczyłem wybitej szyby, karnych #!$%@?ów, porysowanego auta, wgniotek na karoserii, wierszy na kartkach, a skończyło się na ataku na mnie. Pod moją nieobecność zostawiałem włączoną kamerkę i drukowałem mordy tych januszy. Ostatecznie skończyło się na policji i prokuraturze (bo groźby karalne) i dostałem odszkodowanie za napaść. Najlepsze, że Ci ludzie mają może 60-70 lat, a plują się tylko do młodych.
@_komentator_: typo komis urządził na parkingu a jak ktoś zaparkuje na "jego miejscu" to straszy, że zniszczy autora? Trochę debil, bo sam pomysł podrzuca, a ma więcej do stracenia ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@igierr potem jeszcze jedną chciał zostawić ale akurat dochodzilem do auta. Oczywiście wspólny parking spółdzielniany bez wyznaczonych miejsc. Stary grzyb sobie sprayem kółko na krawężniku trysnął i uzurpuje sobie własność do tego jedynego miejsca. Swoimi kartkami i rozmową że mną uzyskał efekt odwrotny. Jak jest kilka wolnych miejsc i jego to zawsze zaparkuje na nim właśnie ( ͡º ͜ʖ͡º)
źródło: comment_VhmJYONZ62I0I6ouGS0r4iAjuOqXsFk8.jpg
@igierr mam to samo u siebie pod blokiem. Od 20 lat sąsiad parkuję w jednym miejscu. Zawsze czaił się jak się zwolniło i szybko przeparkować. Częste pretensje do 'obcych' . Jednak zawsze z kulturą do swoich. Jednak 2 lata temu dostał wylew. Został inwalidą. Załatwił sobie miejsce inwalidy w swoim ulubionym miejscu. Samochód od listopada do kwietnia nie ruszany. W resztę miesiący robi raz na parę dni rundkę 10 minut. Jednak trafił
Mirki, a czy "przywłaszczenie" sobie miejsca parkingowego dla niepełnosprawnych przez jednego z mieszkańców jest zgodne z prawem? Koleś parkuje 2-osobowym mustangiem od dluzszego czasu i praktycznie nie jest one dostępne dla kogoś, kto je potrzebuje. Na chorego mi koleś nie wygląda.