Aktywne Wpisy

HoroLive +7
Wynajmuje mieszkanie ok 3 lata, nagromadziłem tam pełno rzeczy, mam pełno książek, ubrań. Mieszkanie było puste, pokupowałem tam meble, łożko, pralke, lodówke, rolety, karnisze, jakiś dywan. Wszystko praktycznie urządzałem. (wszystko jest moje mam paragony). Właściciel mieszkania ogłosił, że mieszkanie idzie na sprzedaż.
Da się jakoś to zablokować? Co teraz z tymi rzeczami co kupiłem zrobić. Chodzę od rana zdenerwowany nie wiem co robić.
#nieruchomosci #kiciochpyta
Da się jakoś to zablokować? Co teraz z tymi rzeczami co kupiłem zrobić. Chodzę od rana zdenerwowany nie wiem co robić.
#nieruchomosci #kiciochpyta

splinter96 +42
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...





Nie trzeba się chyba specjalnie przedstawiać, część osób mnie już z tego profilu zna i jak może zauważyć sposób informowania o różnych incydentach różni się od tego przedstawianego gdzie indziej. Przyczyna tego jest prosta - tutaj na Mirko otrzymujecie informacje bezpośrednio od osoby odpowiedzialnej za utrzymanie sieci, dlatego też informacje o poważnych problemach zwykle pojawiają się tu pierwsze i są częściej relacjonowane (przepływ informacji trochę jednak trwa i w innych źródłach, informacje pojawiają się zazwyczaj z opóźnieniem).
Przejdźmy do rzeczy co się jednak wydarzyło dziś po północy i zbiera żniwo do chwili obecnej.
Od kilku dni raportowaliśmy problemy od użytkowników zgłaszających problemy z odbiorem strumienia IPTV. Diagnoza i plan działania. Ponowne uruchomienie przełączników i ponowne zestawienie połączenia ze strumieniem dostawcy treści IPTV. Jak Wam ogłaszałem, prace planowo miały trwać kilkanaście minut, a wyszło jak widać ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Można tu mówić albo o "wyjątkowym" szczęściu, złośliwości rzeczy martwych lub podobnych. Posypała się transmisja ruchu warstwy 2, która nadal daje się we znaki co najmniej 70% użytkowników. Tę nierówną walkę prowadzimy cały czas od północy, tak więc już ponad 20 godzin. Urządzenia, które wybitnie się z nami droczą, nie chcą nam wyjawić swojej dolegliwości, a na opisywany przypadek nawet support producenta robi wielkie oczy i rozkłada ręce. ¯\_(ツ)_/¯. Nikt chyba wcześniej nie doświadczył takiego przypadku, a już zwłaszcza sam producent powołując się, na zastosowane rozwiązanie jako niebędące tzw. SPoF. Jak się okazuje, przy "sprzyjających" okolicznościach nie ma rzeczy niemożliwych ( ͡° ͜ʖ ͡°), a urządzenia uprawiają sobie danse macabre powstając i padając po bliżej nieokreślonym czasie (nowa wersja generatora liczb losowych). Wszystkie metody diagnostyki i znalezienia źródła problemu, którym mogło być dowolne urządzenie w sieci, próby odfiltrowania ruchu ze zbędnych ramek, poszukiwanie możliwych pętli także nie przyniosło rezultatu, a w najlepszym wypadku wszystkie te czynności przedłużały czas do następnego crasha. Wymiana urządzeń - podmieniono 3 sztuki, każda z tym samym objawem - wykluczyć można uszkodzenie, być może błąd sprzętowy/programowy? Jest to w sumie pierwsza tak drastyczna sytuacja jaka mogła się zdarzyć od czasu kiedy te urządzenia znajdują się u nas. Doskonale jestem w stanie wyobrazić sobie Waszą złość, szok, niedowierzanie, zawód, jak można było do tego dopuścić, bo przecież redundancja i te sprawy ( ͡° ͜ʖ ͡°). Zgodnie z założeniami producenta, owa redundancja była, która nie raz się sprawdziła w momencie utraty jednego z naszych łączy do punktów wymiany ruchu w Polsce i Europie, kiedy to nie zostaliście pozbawieni usługi, a co by się wydarzyło, gdyby takiego rozwiązania nie było. Samemu ciężko mi uwierzyć w to co się właśnie dzieje. Spędziłem łącznie 22 godziny ciągłej pracy tylko nad tym przypadkiem - 2 godziny przygotowań do wykonania ponownego połączenia i 20 godzin, aż do teraz na walkę ze skutkami tej katastrofy - ja na tą chwilę z dalszych działań odpadłem ( ͡° ʖ̯ ͡°), po pewnym czasie bez snu (a na tą chwilę uzbierałem już 40 godzin), już ciężko jest myśleć i ogarniać najskuteczniejszy plan ratunkowy. Naprawa oczywiście dalej trwa i nadzorowana jest przez inny zespół, gdzie pokładam wielkie nadzieje, że rano już powinno wszystko działać jak należy. Myślę, że to tyle z "krótkiej" relacji wydarzenia okiem osoby biorącej czynny udział w tej katastrofie. Będzie zapewne wprowadzony jakiś plan rekompensat, za braki w usłudze, jednakże nie będę w stanie Wam odpowiedzieć na to w jaki to sposób się odbędzie i jak będzie to naliczane - po prostu nie ten dział ( ͡° ʖ̯ ͡°).
#moico
Komentarz usunięty przez autora
Jako że sama jestem po teleinformatyce, widziałam jakie cuda się odjaniepawlały na pracowniach w syntetycznych sytuacjach (np po odpaleniu zasad firewall dla konkretnego VLANa, router wywalał cały zupełnie inny port, jakby go w ogóle nie było w maszynieヽ(