Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Wróciłem po #doktorat zrobionym w UK do Polski (temat matematyka, dosyć abstrakcyjna algebra, nic zbyt praktycznego). Nie udało mi się niestety zatrudnić na polskiej uczelni. Próbuję teraz wkręcić się do jakiegoś #korposwiat w związku z tym na stanowiska analityczne czy podobne. Macie może jakieś pomysły, do jakich korpo w #warszawa aplikować, na jakie stanowiska? Albo w ogóle co w Warszawie ciekawego (w sensie #pracbaza) można zrobić z takim niezbyt jednak praktycznym wykształceniem (a nuż jakaś inspiracja wpadnie)? Znam #angielski (C2) i #francuski (B2). Umiem też #programowanie, ale tylko w #python (niekomercyjnie, ale coś tam mam na githubie). Chciałbym #zarobki chociaż ze 4k na rękę, no może 3,5k, bo jednak trzeba przeżyć w Warszawie.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie - bogata oferta przez cały rok
  • 11
@AnonimoweMirkoWyznania: teraz modne są data science, big data, machine learning - akurat pasuje i python, i matematyka. Nie powinieneś mieć problemów ze znalezieniem w Warszawie pracy za wielokrotność Twojego minimum.

Na uczelnię też się da wkręcić, ale najłatwiej przez czyjś grant lub złapanie swojego źródła i doklejenie się do jakiejś instytucji.
@AnonimoweMirkoWyznania: staraj się poszukać firm z dobrymi opiniami i z możliwościami wykorzystania Twoich umiejętności. Nie wskażę Ci konkretnych, ale z samym francuskim na pracuj.pl masz trochę ofert:
https://www.pracuj.pl/praca/warszawa;wp?l=3
Do tego angielski, matma i python to zajebiste zasoby, które szybko powinny Ci pomóc przekroczyć oczekiwaną barierę wynagrodzenia. 3,5k na rękę to nie są duże pieniądze w Warszawie. Myślę, że nie powinieneś długo szukać.
Jedna uwaga - doktorat nie zawsze pomaga w znalezieniu
OP: Dzięki za dotychczasowe odpowiedzi.

@mietosz zapisałem się

@LeonMoczydupa dzieki, obczaję tę firmę

@wonsz_smieszek problem z data science, machine learning etc. jest taki, że ja zajmowałem się rzeczami abstrakcyjnymi, żadnych danych tam nie było, statystyki też nie było. Oczywiście mogę się tego nauczyć znacznie szybciej niż nie-matematyk i coraz poważniej myślę o pójściu w tę stronę, ale jeszcze się nie zdecydowałem.

@JudeMasonPolakozerca jak firma odrzuci mnie za doktorat, to żałować nie
jak firma odrzuci mnie za doktorat, to żałować nie będę, bo to znak, że nie ma co w tej firmie pracować. W uczeniu niezbyt się odnajduję


@AnonimoweMirkoWyznania: tu nie chodzi o firmę, ale o konkretnych ludzi, którzy mieliby np. zostać Twoimi przełożonymi. Nawet w fajnych firmach trafiają się czasem jakieś pojedyncze buraki, których kompleksy są większe niż Burdż Chalifa.

problemem jest brak jakiejkolwiek wiedzy z finansów.


Jeżeli zaczniesz od pozycji juniora
@AnonimoweMirkoWyznania: aktualnie szukamy kogoś do zespołu, jednakże nie wiem czy z tą matematyką to byś się u nas trochę nie marnował, choć firma globalna, to i możliwości spore. No i zarobki wyższe od tutaj przez Ciebie podanych. Gdybyś chciał więcej szczegółów, to wal na pw.