Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mózg mi paruję jak czytam wpisy pod #przegryw #redpill #mgtow i wydaje mi się, że postaci opisywane w tych historiach są z jakiegoś innego uniwersum niż moje własne. Jakieś koleżanki odzywające się po latach, bo ktoś na fb wstawił zdjęcie samochodu xD, każda laska zdradzająca na lewo i prawo xD friendzone jak z filmów o amerykańskich nastolatkach xDD, branie numerów telefonów od losowych ludzi na ulicy, bo ci się spodobali :O. Cięzko mi uwierzyć, że takie sytuacje się regularnie zdarzają.

Czy to są te słynne niziny społeczne i dziewczyny bez innych ambicji niż dzieciak i 500+? Z drugiej strony opisy randek, kolacji i kolorowych drinków w klubach na które może sobie pozwolić c.a. 5% Polaków.

nk wyjaśni, bo jestem skonfundowany

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Zkropkao_Na
Dodatek wspierany przez: Nie siedź w domu w ferie i w wakacje
  • 6
@AnonimoweMirkoWyznania: Nie każda kobieta zdradza - każda ma jednak wgrany ten sam soft genetyczno-biologiczny, które jedne znoszą gorzej, inne lepiej. Obie płcie muszą walczyć z tymi softami, by umieć stworzyć udaną relację - o to jednak dziś trudniej.

MGTOW i Red pill często zabarwiony jest fanatyzmem, zwłaszcza u co bardziej sfrustrowanych użytkowników. Jednakże w swych podstawach oba te ruchy (zestawy pogladów itp.) maja służyć obu płciom i świadomemu życiu.
@AnonimoweMirkoWyznania: Kiedy ktoś już coś opisuje to zwykle coś ciekawszego niż przeciętność xd
Po #!$%@? opisywać nieudaną randkę albo to że osoba z którą się ktoś spotkał okazała się nie być w odpowiednim typie?

Nie zastanawiało Cię nigdy dlaczego w książkach nie opisuje się zwykle potrzeb fizjologicznych bohaterów lub są one pomijane? Ciekawe czemu, no bo przecież nie możliwe żeby ktoś nie korzystał z kibla lub nie mył dupy ( ͡
SpoconaUkochana: >Cięzko mi uwierzyć, że takie sytuacje się regularnie zdarzają.
bo się nie zdarzają. to są historyjki w rodzaju "a kierowcą tego autobusu był albert einstein i na koniec wszyscy klaskali". stulej sobie wymyśli historyjkę, korzystne dla "siebie" zakończenie, zapostuje i ma poprawiony humor. a jego życie dalej jest równie gówniane xD

Zaakceptował: Eugeniusz_Zua}