Wpis z mikrobloga

@kamyczeq: powiem tak - sam byłem kiedyś mode na 2 forach (nawet niemałych w tamtych czasach), różne rzeczy się przewijały, regulamin był trochę od kolana pisany, niemniej jednak nie zauważyłem incydentów z debilnymi banami. Fakt, czasem się zdarzyło podejść do czegoś bardziej subiektywnie, czy emocjonalnie, w skali wykopowej byłoby to pewnie o niebo większe, jednak idę o zakład, że wraz z tamtymi ludźmi nigdy nie byłoby sytuacji kiedy dwie praktycznie te
@kamyczeq: ja się z tego nawet nie śmieję - mnie to boli. Śmieszy mnie tylko to, że moderacja się ukrywa pod dziwnymi literkami. Widać, że to wstyd mieć dopisek [Moderator] lub inny kolor swojego nicku, albo potem ktoś by stalkował "kto mi dał tego bana". No przy takich powodach jakie wlepiają sam bym się ukrywał.

Miałbym bekę, jakby się okazało że ktoś skradł tokeny (sesję) z dziurawej oficjalnej appki wykopu i