Wpis z mikrobloga

Miałam wczoraj bardzo dziwna sytuację (dziwna dla mnie, pewnie normalna dla innych #rozowepaski). Mianowicie stoję sobie w sklepie z koszykiem i czekam na chłopaka bo poszedł coś wybierać do lodówek i podchodzi do mnie jakiś piwniczak i się pyta czy jestem jego przeznaczeniem (XD). Zmieszalam się trochę bo myślałam że może czegoś szuka i nie wie gdzie jest więc odpowiedziałam "Nie wiem" ))¯_(ツ)_/¯ A on na to "to może na kawie się przekonamy" spaliłam takiego buraka, nie wiedziałam co powiedzieć bo nigdy mnie nikt tak nie podrywal XD powiedziałam w końcu że nie bo jestem zajęta to odpowiedział tylko "szkoda, a to szczęściarz z niego" i odszedł (ʘʘ) #randkujzwykopem nie wiem jak to otagować nawet
  • 118