Wpis z mikrobloga

@superlogin1: tak, różni się bo piwo jednak zdecydowanie mocniej czuć i już samo siadanie koło takiego człowieka nie jest zbyt przyjemne. Po to istnieje zakaz picia alkoholu w miejscach publicznych aby to respektować a u nas takie przyzwolenie skończyłoby się tak, że zaraz każdy by pił na umór "bo może" a na "4" w autobusach powstałyby meliny Sebków dla których to jest "rozrywka".