Wpis z mikrobloga

1. Idziesz sobie spokojnie pojeździć w lekkim deszczu.
2. Na trasie trafiasz na jakiegoś kolarza.
3. Wyprzedza cie.
4. Górka.
5. Podjeźdżasz jak Marco Pantani na siedząco wyprzedzając kolarza.
6. Kolarz lekko zdziwiony, bo myślał chyba, że trafił na stuleje.
7. Trzymasz dalej mocne tempo.
8. Widzisz, że chyba wszedłeś facetowi na ambicje.
9. Na plecach masz ciągle jego światło.
10. Ciśniecie koło 35 km/h.
11. Po 2-3 km, kolarz włacza dopalacz.
12. Siadasz mu na kole.
13. Momentami po głowie chodzi ci, żeby odpuścić bo tempo jest masakryczne.
14. Ciśniesz za nim kilka kilometrów.
15. Już blisko domu, więc to ty dajesz petardę i go wyprzedzasz.
16. Kolarz chyba mocno zdziwiony, bo wydaje mi się, że myślał, że zostałem w tyle.
17. Skręcasz.
18. Uwielbiam jeździć moim skuterem.

@paruweczka

  • 19
@Pikaczu: ja miałem tak:

1. na światłach stoi grupka rowerzystów
2. tylko ty masz szosę
3. zielone
4. tylko starszy pan pod 60tkę na krosie daje radę ~30km/h
5. coś więcej chyba jeździ bo daje radę ~35km/h
6. no dobra w końcu się udało ale jest ciężko ~40km/h
7. pan nie odpuszcza i trzyma koło więc ciśniesz
8. wypluwam płuca ale liczę że sobie skręci w końcu ( ͡° ͜
@mmichal: Kiedyś na sporym podjeździe taki starszy idiota musiał mi pokazać co umie jego elektryczny, więc mnie dogonił i wyprzedził (na płaskim trochę wcześniej go połknąłem i pojechałem po prostu przed siebie). Wjechał na tej górce tuż przede mnie i gdy zabierałem się, by go ponownie wyprzedzić, ten dodawał gazu a ja pilnowałem czy w niego nie wjadę, jak zwolni, czy mogę próbować go wyprzedzić, bo ruch sporawy i nie chciałem
@mmichal: z szosami się nie równam, ale lubię często robić tak napaleńcom na mtb/crossach: siadam na ogonie i sunę w tunelu powietrznym na cieniutkich 28 calach, gdy frajer na 26 grubej bulwie terenowej wypluwa płuca żeby uciec. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@KHOT: ok to przykład #2:

wracam z pracy, w śmiesznym stroju na MTB goni typek, przecież mam szosę no elo! :) (trzepak ^2), siadam na koło i ... ciężko się utrzymać wtf! w końcu nie mieści się miedzy auta i zwalnia, teraz albo nigdy! cisnę ale nie mogę urwać typa, skręcamy w to samo osiedle więc zatrzymuje się zagadać, dopiero zauważam strój moro, no tak "ośka" , robi 25k rocznie rowerem
@mmichal: ja tak wsiadam tylko jak widzę "samca alfa" który MUSI KONIECZNIE BYĆ PIERWSZY, tacy zawsze są na mtb na asfaltowej ścieżce na super terenowej oponie do jazdy po plaży. Zresztą ja jestem letni rowerzysta, poniżej +15*C nie jeżdżę.