Wpis z mikrobloga

@wojna: Podobno Hitler chciał uderzyć na Francję jak najszybciej ale w marcu i w kwietniu 1940 jak sam mówił nie było dnia bez deszczu i inwazja się opóźniała, dopiero w maju wyszło słońce. Po inwazji na Frację rozpoczęło się przerzucanie wojsk na wschód w celu inwazji na ZSRR ale oczywiście Mussolini #!$%@?ł sprawę na bałkanach i trzeba było mu pomóc i odłożyć atak na ZSRR.
Gdyby jednak nie Mussolini, Hitler mógłby
@Unifokalizacja: Tak, Hitler chciał uderzyć w Francję bardzo wcześnie, z tego co kojarzę to początek 1940 roku. I to nie on mówił, że była zła pogoda. Sprzeciw był po stronie sztabu, to właśnie sztab zdołał namówić Hitlera na przełożenie ataku. Wcześniejsza inwazja mogła mieć fatalne skutki dla Wehrmachtu... Hitler był osobą w gorącej wodzie kąpany, praktycznie 0 dalekowzroczności, prawie każdy wróg był dla niego "nikim" w porównaniu do jego armii. Czasami
@lock_75: Przestań powtarzać mity rodem z powojennej propagandy... Tak, Hitler popełniał masę błędów, tak, inwazja na ZSRR była zbędna i można było nie przegrać wygranej w 1940 roku wojny. Ale już mity o samej Barbarossie to jakiś wyższy poziom niewiedzy.

Hitler chciał uderzyć na ZSRR nie w kierunku jakiejś mitycznej linii Archangielsk-Astrachań i nawet Moskwę miał w dupie. Ba, w dupie miał też Stalingrad, chciał natomiast Ukrainę i Kaukaz. Taki był