Aktywne Wpisy
xXxPu55ySl4y3RXxX +265
o__0 +8
Poruszasz się drogą z pierwszeństwem łamanym. Czy w takiej sytuacji włączasz kierunkowskaz?
Często w takiej sytuacji słyszę "po co kierunkowskaz, jedziesz z pierwszeństwem" i pasażerowie zachowują się jakbym im kota przejechał ¯\(ツ)/¯
#prawojazdy
Często w takiej sytuacji słyszę "po co kierunkowskaz, jedziesz z pierwszeństwem" i pasażerowie zachowują się jakbym im kota przejechał ¯\(ツ)/¯
#prawojazdy
Czy w takiej sytuacji włączasz kierunkowskaz?
- Tak 94.0% (2534)
- Nie 6.0% (163)
Taki prawdziwy #autyzm, nie jakiś tam asperger, ani nie "jestem taki nietypowy, pewnie mam niezdiagnozowany autyzm".
Dlaczego?
Mam małego synka z autyzmem, ciekawa jestem, co z niego może wyrosnąć (wiem, nie ma dwóch takich samych osób z #autyzmem itp).
Znam mnóstwo autystycznych dorosłych i rozmawiają normalnie.
Post brzmi mniej wiecej tak:
Cześć, szukam osob bez reki. Chciałabym z nimi pogadać zeby zobaczyc jak sie rozmawia z osoba bez reki bo moj syn nie ma ręki.
W sumie przykre
Jeżeli by moje dziecko nei miało kończyny, też bym chciała dowiedzieć się, jak to jest żyć bez kończyny, albo o dostępnych protezach, grupach sportowych, na co zwracać uwagę itp itd.
Powiedz, masz do czynienia z autyzmem, czy tak tylko zaznaczasz obecność?
Mam kolegę z autyzmem, pracowałam z autystami. Jak dla mnie szybciej sie idzie z nimi dogadać niz z ludzmi bez autyzmu...
Problem jedynie w odpowiedzi na nieciekawe cebulowe zaczepki.
Na fb masz grupy dla autystów ;)
@Lucyna42: Prześledź tag #przegryw, tudzież przyjrzyj się działaniu moderacji ¯\_(ツ)_/¯
Syn ma dopiero 4 lata, jeszcze nie mówi. Wydaje się, że dużo kuma, ale czasem tak odpływa, że nie wiem, czy coś czai z naszej rzeczywistości, czy nie. Dlatego chętnie pogadałabym z kimś, kto może mi chociaż przybliżyć, co się
@NIEKONWENCJONALNA: Pewnie chodzi Ci o "osobliwie".
Raczej dlatego, że te dzieci (z dziećmi mam kontakt, więc do nich zawężam) zachowują się osobliwie. To nie są ekstrawaganckie Sheldony Coopery, z którymi jak się domyślam mogłaś mieć ewentualnie do czynienia, których jedynym problemem jest złe odbieranie kodów społecznych, tylko dzieci np. wydające z siebie bardzo dziwne dźwięki, gesty itp.
Masz rację, głupio zrobili. Autystyk, czy nawet Aspi, jednak wymaga innego prowadzenia, niż typowy człowiek. No ale skoro szkoła nie wie o przypadłości, to dupa w krzakach.
Coraz gorsze te zarzutki
Wszystkie migdałki jakiś czas temu wycięte, wędzidełko języka też. On bardzo dużo "gada", tyle że w swoim języku (podobno też autosymulacja).