Wpis z mikrobloga

@WypadlemZKajaka: a spróbuj powiedzieć coś takim, od razu, że białorycerz cuck itp. Ogólnie to wykop ma tak spaczoną wizję kobiety, że to się przykre robi - według wykopka każda laska to szlauf, który puści się przy pierwszej możliwej okazji (którą pewnie sama sobie stworzy) jasne, niektóre laski są #!$%@? ale tak samo faceci. No ale jak mireczki to incele to co zrobisz ¯\_(ツ)_/¯
@WypadlemZKajaka: No to jest właśnie ta grupa przegrywow która poza upośledzeniem socjalnym jest jeszcze po prostu ostro tępa. Żeby nie znać powodów dlaczego w apce ze zdjęciami laski lecą na zdjęcia to trzeba być już konkretnym idiota XD zreszta #!$%@? przejrzyj se ich posty, puste łby niezdolne do napisania czegokolwiek poza „ale bialorycerz”
@WypadlemZKajaka: z jednej strony uważam, że wykopki zachowują sie bardzo #!$%@?, bo wystawiają te piekne dziewczyny no i jak mogą i w ogóle,

Ale z drugiej strony to mają sporo racji w tym, bo te dziewczyny robią wykopkom dokładnie to samo, też ich wystawiają i nie okazują szacunku, a jak widzę wklejane tu rozmowy to widać, że mają bardzo w dupie swojego rozmówcę i chcą by je tylko zabawiał. Uważam, ze
@WypadlemZKajaka: Myślę, że podłoże jest głębsze. Jeszcze do niedawna dość popularne były couchowe i redpillowskie filozofie, które sprowadzały się do jednej ważnej rzeczy - znajdź swoje mocne strony i zrób coś ze swoim życiem. Innymi słowy weź odpowiedzialność za swój własny los. Brzmi to oczywiście bardzo pięknie, ale w rzeczywistości, dla przeciętnego człowieka, jest nieosiągalne bez olbrzymiego nakładu pracy, dyscypliny i dyskomfortu.
Dość szybko się okazało, że i na tym polu
@WypadlemZKajaka: ale czy ty nie rozumiesz że to nie chodzi tylko o to że laska nie chce się umówić? Laski też dużo razy nie przychodzą na spotkania bo im wolno bo sa KOBIETOM albo jak przychodzi #!$%@? maniane naciaga faceta na drinki i olewa. Równowaga w przyrodzie musi być choć w sumie lepiej by było takie coś robić na przypadkach w których wiadomo było że laska coś odwalila. Nawet nie wiesz
@WypadlemZKajaka: Pisałem o tym tysiąc razy, piszę i po raz kolejny - tag #przegryw to nic innego jak leczenie kompleksów poprzez zabunkrowanie się w środowisku, gdzie każdy jest zakompleksiony po same uszy i, co najważniejsze, posiadanie kompleksów uważa za powód do dumy, za coś co "definiuje prawdziwego mężczyznę".

To tak, jakbyś próbował leczyć psychozę przez zamknięcie się w jednym pokoju... z 10 osobami cierpiącymi na psychozę, które na dodatek nieustannie
To tak, jakbyś próbował leczyć psychozę przez zamknięcie się w jednym pokoju... z 10 osobami cierpiącymi na psychozę, które na dodatek nieustannie ci wmawiają że depresja to jest coś cudownego, że osoby z psychozą są


@mnik1 : to nie jest definicja psychiatryka? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@WypadlemZKajaka: Co najzabawniejsze te same osoby płaczą ze śmiechu na wieść o bitej kobiecie, bo "łobuz HEHE kocha HEHE najbardziej" nie zdając sobie sprawy, że biją nie "chady", nie "normiki", a dokładnie takie same
zakompleksione, toksyczne przegrywy jak oni którym po prostu udało się zdobyć kobietę i ją psychicznie uzależnić.

Facet który bije swoją partnerkę robi to na ogół z kompleksów, niedowartościowania, nienawiści i ogólniej pojętej toksyczności wobec świata przejawianej wyzwiskami
@4d1n: z tego co zdążyłem zauważyć to na Tinderze przesiadują albo dupeczki które mają coś do ukrycia za pięknym profilowym (najczęściej nadwaga, dziecko, #!$%@?) albo dupery które szukają przygód (czytaj pieprzenia). Teraz pytanie co dla kogo jest "wystawieniem" ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@WypadlemZKajaka: o #!$%@? jaki ból dupy i cherry picking

wejdź sobie na jakieś wpisy z #pokazmorde czy inne #mirkokoksy jak ktoś pokazuje swoje wymiary, albo mordę, albo cokolwiek to zobaczysz, że ci 'wygrywy' wcale się nie różnią mentalnie od przegrywów
jak ktoś napisze, że ma 170 to 3/4 komentarzy jest o robieniu fikołka, jak ktoś ma 3kg więcej niż powinienem to jest wyzywany od grubasów, ktoś zarabia 200 złotych mniej niż
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@rubikoon: Jak dla mnie obie kategorie xD. Ja swoje konto na Tinderze szybko usunąłem, już przy pierwszej parze ogarnąłem, że to zarzutka. Bo litości, dziewczyna taka „szara myszka”, która nie księżniczkuje, tylko prowadzi ciekawą rozmowę dorzucając tematy od siebie. Więc to był albo eksperyment, albo była nienormalna, skoro zainteresowała się czymś takim jak ja xD.
Nie zdawałem sobie sprawy jak bardzo chorzy jesteście, jak bardzo nienawidzicie siebie i przerzucacie to na dziewczyny na #tinder udając eksperyment społeczny. Poszukajcie pomocy nim nie zajdzie to za daleko.

#przegryw


@WypadlemZKajaka: To nawet nie jest eksperyment, w ten sposób stuleje próbują argumentować swoje zachowanie. Oni nic nie testują tylko udają kogoś innego żeby nawiązać kontakt. Bardziej żenujące niż smutne.