Wpis z mikrobloga

@BiesONE: Rosół powinien tylko pykać. Jest mętny, bo prawdopodobnie gotujesz na zbyt dużym ogniu. Rada na przyszłość: wrzucasz mięso do zimnej wody, stawiasz na najmniejszym palniku na możliwie najmniejszym ogniu i dopiero po godzinie dorzucasz warzywa. Najlepiej gotować bez przykrycia. Dobry rosół potrzebuje minimum 3 godziny. Doprawiamy na samym końcu, a już niech cię ręka boska broni solić wcześniej. Osobiście nie bawię się w żadne zdejmowanie szumów - to jest
  • Odpowiedz
@BiesONE: nie używaj kostki. Po co tyle czasu i składników w to wkładasz, skoro i tak dodasz kostkę, która zasyfi swoim smakiem wszystko? Szkoda wtedy całego wysiłku i składników, serio. Równie dobrze możesz po prostu wrzucić kostki na wodę i efekt będzie podobny. Pomyśl o tym w ten sposób.
  • Odpowiedz
Macie jakieś faktyczne argumenty, a nie "zjedz to zrozumiesz"?

@neo_1995: kostki rosółowe zrobione są z utwardzonego tłuszczu roślinnego (często palmowego), który nie jest zdrowy (poczytaj sobie o wpływie margaryny na zdrowie).
Plus dla mnie osobiście to oprócz tego kwestia smaku, to tak jakby dodać do wody łyżeczkę margaryny z solą, glutamianianem sodu i przyprawami
  • Odpowiedz
@gorzka: To chyba jedyna rzecz do której można się doczepić, ale nie wszystkie zawierają utwardzony, nie wszystkie zawierają w ogóle palmowy, poza tym kwestia szkodliwości utwardzonego tłuszczu palmowego jest mocno dyskusyjna (nie zawiera on takich stężeń izomerów E jak typowa margaryna powstała przez hydrogenację oleju rzepakowego i słonecznikowego). Poza tym ilość tego oleju jest tak niewielka, że prawdopodobnie opalona cebula o której była mowa, będzie bardziej szkodliwa.

Edit: Olej palmowy
  • Odpowiedz
@BiesONE ale się biedaku Ciebie czepiają o tą kostkę xD ja tam lubię glutaminian sodu :) i niemal zawsze dodaje do rosołu kostkę bo lubię kurde ten smaczek umami xD
  • Odpowiedz
@BiesONE: potwierdzam, warzyw za mało zdecydowanie, słodycz bierze się z marchwi, ale to nic nie szkodzi, na koniec gotowania dodaj odrobinę soli, jeśli dalej będzie mdły to absolutnie nie sól więcej tylko daj więcej warzyw (tylko już bez marchwi). Jeśli smak dalej uznasz za mdły, to przykryj rosół, zgaś palnik i daj mu parę godzin, po paru godzinach jak sobie przestoi, to go nie poznasz ( ͡° ͜ʖ
  • Odpowiedz