Wpis z mikrobloga

@Kokardka_88: słyszałem o Pani ktora miała w CLA szkode całkowita po 2 dniach. Mi natomiast po 3 dniach wyjazdu z salonu w nowym sprinterze urwali lusterko, sprawca nie znaleziony
@Kokardka_88: O ile ogólnie się z Tobą zgodzę co do nowych aut (z zastrzeżeniem, że mowa o autach tej samej klasy), o tyle:

#!$%@? a żadna poduszka nie zadziałała, no ok wina czujnika

Nie.
1. Poduszka nie zawsze musi wypalić, to zależy od rodzaju uderzenia
2. Rezystor zamiast poduszki (czy jak to tam się robi) może się zdarzyć nawet w dwumiesięcznym, sprowadzonym samochodzie (który jest po przejściach).
3. usterka techniczna możne
@Kokardka_88: widzę że w piramidzie schodzisz coraz niżej bo nawet już nie odpisujesz na całą wypowiedź tylko czepiasz się szczegółowych liczb, gdzie nawet o audi a4 b5 nigdzie nie napisałem. W tym miejscu skończę rozmowę, szkoda mi mojego czasu, pozdrawiam osoby które chwalą się że je stać na 405zł raty leasingu miesięcznie na Yariskę z salonu i życzę mniej kraks w przyszłej jeździe

https://img.webme.com/pic/i/instytut/argumentacja.jpg
@Kokardka_88: pewnie że tak:D ubezpieczyciel wypłaci odszkodowanie, GAP pokryje do wartości fakturowej i można iść wybierać nowe.

Nowe to spokój ducha i tyle. Jak posiadać takiego 15letniego BMW wywali dzwona, to łoo matko, panie, ile to będzie kosztowało, takie auto, jak ja do pracy dojadę, TAKIE DOBRE AUTO MI ROZWALILI ITD, łooo zderzak odpadł.

A posiadacz nowego? Wyjdzie z auta, zapyta czy nic się nikomu nie stało, westchnie, wyciągnie telefon i
@husky83 nowe auta są tak produkowane żeby amortyzować uderzenia rownież dla pojazdu z którym się zderzamy a podzespoły z przodu mają się składać i ładnie kompresować.
Po ludzku: mają bardzo miękkie strefy zgniotu i bardzo sztywne klatki w kabinie pasażerskiej. Tak więc można śmiało rozpędzić do 50 km/h i uderzyć w ścianę a nam się nic nie stanie. Za to w polonezie mocno odczulibyśmy zderzenie.
W przypadku zderzeń dwóch aut mocniej obrywa