Aktywne Wpisy

Pasterz30 +25
Mit jednostajnego postępu
Dziś na tapet bierzemy tzw. mit jednostajnego postępu. Na czym ów mit polega? Osoby, które wojnę znają, nawet nie z książek czy filmów dokumentalnych a jedynie z Kol of Djuti Modern Łorfer mówią/piszą coś w stylu: "W tydzień zajęli kilometr, śmiechu warte w tym tempie dojdą do X za 10 lat". Jest to bardzo popularny błąd myślowy, zakładający, że strona broniąca posiada właściwie nieskończone, równie dobrze przygotowane linie obronne
Dziś na tapet bierzemy tzw. mit jednostajnego postępu. Na czym ów mit polega? Osoby, które wojnę znają, nawet nie z książek czy filmów dokumentalnych a jedynie z Kol of Djuti Modern Łorfer mówią/piszą coś w stylu: "W tydzień zajęli kilometr, śmiechu warte w tym tempie dojdą do X za 10 lat". Jest to bardzo popularny błąd myślowy, zakładający, że strona broniąca posiada właściwie nieskończone, równie dobrze przygotowane linie obronne

Syn_Diabla +388
jak ja tych krzywych mord nienawidze
#csgo
#csgo





#weganizm #wegetarianizm #etyka #filozofiadlajanuszy
@PolskaPrawica: Jeśli dla mnie jest w tym coś złego, to co mnie obchodzi reszta społeczeństwa?
Dlaczego według ciebie doprowadzanie do cierpienia zwierząt jest obiektywnie niemoralne?
@KomosaBiala: to można sobie wmówić że to jest spoko. W końcu nie jest to żadna nieprawda. A przekonania moralne są znacznie bardziej plastyczne niż np. podstawowe instynkty jak strach przed śmiercią.
Łatwiej jest płynąć z nurtem, po co się trudzić?
@mondrymiszcz: ale jeśli obiektywna moralność nie istnieje to właśnie to oznacza. Jeśli obiektywne wartości moralne istnieją, to nie mogą być wymyślane przez ludzi, a jedynie przez nich odkrywane. Więc gdzie w fizykalistycznej koncepcji rzeczywistości jest miejsce na te właściwości dobra
@PolskaPrawica: Nie są. Albo jesteś przekonany, że coś jest właściwe, albo nie. Nie masz na to kompletnie żadnego wpływu, bo to kwestia uczuć, nie logiki.
To może przestań wierzyć w obiektywną moralność, co? Tak byłoby ci łatwiej, mógłbyś kraść i gwałcić ;)
A gdzie odpowiedź na moje
@KomosaBiala: ależ oczywiście, że masz wpływ. Ludzie, którzy postępują źle, często próbują racjonalizować swoje działania, by zniszczyć swoje poczucie winy.
Jak przypuszczam wkrótce powstanie "towarzystwo ochrony roślin". Tylko po to, żeby walczyć z weganami i wegetarianami.
Taka natura człowieka, że lubi się kłócić i walczyć.
Cierpienie jest obiektywne, kopnij psa i kopnij człowieka, nie ma tu żadnej różnicy. Nie znajdziesz żadnej różnicy która usprawiedliwia torturowanie zwierząt, a ludzi nie.
@PolskaPrawica: Ale cała ta racjonalizacja odbywa się w obrębie twoich przekonań. Gdyby tak nie było, wystarczyłoby zmienić przekonanie prowadzące do poczucia winy i już. A nie szukać w sobie innego przekonania, które nasze "złe" działanie usprawiedliwia.
Nie wiem, dlaczego tak strasznie unikasz pytania o źródło obiektywnej moralności. Może dlatego, że odpowiedź na
@efilista: ludzie są ludźmi, a zwierzęta nie są ludźmi.
Cierpienie jest obiektywne. Ale zasada "wyrządzanie cierpienia jest złe" jeżeli obiektywna moralność nie istnieje jest subiektywna. I zasada "wyrządzanie cierpienia ludziom jest złe" oraz zasada "wyrządzanie cierpienia wszystkim istotom jest złe" są równie bezpodstawne w światopoglądzie ateistycznym.
Jeśli
@KomosaBiala: patrz wyżej. A dowodem na istnienie obiektywnej moralności jest nasze doświadczenie, w którym pewne działania wydają się nam obiektywnie dobre lub złe. Podobnie dowodem na istnienie świata zewnętrznego są nasze doznania zmysłowe.
@PolskaPrawica: Przecież to gówno znaczy; co to jest boska natura? I z jakiej konieczności?
Później odpiszę na resztę.
@efilista: to sobie zastąp słowo "zwierzęta" słowem "zwierzęta inne od ludzi". Wyjdzie na to samo. Nie widzę sensu w tego typu czepianiu się słówek.
To znaczy jest to sposób w jaki Bóg musi działać. W naturze człowieka jest oddychanie, wydalanie, trawienie itd.
Z definicji Bóg jest najwspanialszym bytem, a zatem musi być godny czci. Jest uosobieniem tego, co
Moralność religii i Bóg potrzebne są właśnie po to, żeby takim osobom wmówić, że generowanie niechcianych bodźców innemu człowiekowi lub zwierzęciu w ostatecznym rozrachunku spowoduje odczucie tych bodźców przez osobę je generującą. Empatia zastępuje
Komentarz usunięty przez autora
@smyl: ale gdzie w ateistycznym światopoglądzie jest miejsce na obiektywne dobro i zło? Jeśli obiektywne wartości moralne istnieją, to nie mogą być wymyślane przez ludzi, a jedynie przez nich odkrywane. Gdzie są te własności? Jak
@smyl: to nie ma nic do rzeczy. Zupełnie inne zagadnienie. Zgadzam się z tobą, że nie powinniśmy kochać Boga dlatego, że leży to w naszym interesie. Powinniśmy to robić dlatego, że On jest najwyższym Dobrem.
@PolskaPrawica:
@smyl: nie sądzę, by dało się zdefiniować cierpienie. Podobnie nie da się zdefiniować czasu czy odczuwania przyjemności.
@PolskaPrawica: Przecież sam oparłeś ten wpis na tym, że dla jednych zabijanie zwierząt dla mięsa jest dobre, a dla innych złe. Gdzie ta obiektywność?
Dlaczego powinniśmy kochać najwyższe Dobro?
Da się. Cierpienie jest wtedy, gdy
@PolskaPrawica: Nie ma czegoś takiego. Tam jak nie ma czegoś obiektywnie korzystnego i niekorzystnego.
@KomosaBiala: mogę dajmy na to odczuwać pragnienie parsknięcia śmiechem na pogrzebie, choć tego nie chcę. To nie jest cierpienie.
Jedni kosmolodzy uważają, że wszechświat (wieloświat) jest wieczny, a inni że powstał w Wielkim Wybuchu. Jedni uważają, że wyższe podatki i wydatki państwa pomogą wzrostowi PKB, a inni wręcz przeciwnie. To nie znaczy, że nie ma żadnego faktu co do
@KomosaBiala: czyli wegetarianizm/weganizm nie jest w żaden sposób lepszy od mięsożerstwa.
@PolskaPrawica: Czyli niedostanie po gębie nie jest lepsze od dostania?
@PolskaPrawica: Nie. Mówimy o uczuciu, nie pragnieniu. Cierpienie jest uczuciem, które powoduje pragnienie zrobienia czegoś, by to uczucie znikło. Bo właśnie temu cierpienie służy - zmuszaniu nas do odsunięcia się od czegoś niekorzystnego.
Komentarz usunięty przez autora
@PolskaPrawica: A jeśli Bóg jest, to niedawanie komuś w gębę to tylko Jego preferencja. Także przypadkowa.
Znowu nie odpowiadasz na moje pytania. Głosisz swoje prawdy objawione, a kiedy ktoś je zakwestionuje, to chowasz głowę w piasek. To ma być dyskusja?
@PolskaPrawica: co #!$%@? dx