Wpis z mikrobloga

@masujbobra: Mi bez katów chyba się nie zmieniło spalanie (nie pamiętam bo miałem to auto kilka lat temu), paliła mi średnio 8l po Warszawie, a lekkiej nogi nie miałem (manual). Koszt taki, że jeszcze na tym zarobisz. Płaciłem tłumikarzowi 400 zł za wycięcie i wspawanie nierdzewki, wymianę plecionki i uspawanie prostych fifek do tłumika końcowego, a za katalizatory wziąłem około 700 zł na skupie. Co do zmian to diametralnie zmieniła się