Wpis z mikrobloga

Mireczki i mirabelki, no #!$%@? mnie ogarnął.

Syna mam, level 12. Chłopak uczy się bardzo dobrze, jest ambitny, bierze udział w konkursach. Postawił sobie jasny cel - stypendium.

Szkoła weszła w projekt, który wymaga uczestnictwa w dodatkowych zajęciach (obowiązkowo - jedna nieobecność i wylot). Młody się oczywiście napalił, jeździ na te zajęcia mimo, że dłużej w szkole musi być. Stypendium miał wynosić 200 zł co miesiąc przez rok, pod warunkiem posiadania wysokiej średniej na półrocze. Zacisnął poślady i na półrocze średnią ma w szkole największą, więc już w myślach tę kasę wydawał.

No i co się okazało? Dostali niedawno do wypełnienia wniosek o stypendium, gdzie oprócz wysokiej średniej jest warunek, iż stypendium dostaną uczniowie, których dochód w rodzinie nie przekracza bodajże 800 zł brutto na osobę. Czego we wcześniejszym regulaminie nie było (przeczytałem dokładnie).

No i młodego, jak dostał wniosek, szlag trafił. Jak nam wygarnął w domu, czemu on się uczy, stara, jeździ na te dodatkowe zajęcia, nie ma czasy na LOL-a nawet, a jakiś [cenzura] głupek odrobi tylko parę zadań domowych i dostanie za to kasę. No i weź odpowiedz dziecku, dlaczego, skoro człowiek przeklina w myślach jeszcze bardziej.

I tak właśnie szkoły pozbywają się talentów. Bo jaką młody znajdzie teraz motywację do nauki, jak wie, że zostanie wydymany? Niby ten PRL minął, ale chyba nie do końca... #zalesie #szkolastandard #smuteczek
  • 230
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@dreammaster: Czemu nie zaczniesz syna wychowywać tak by w przyszłości był szczęśliwy i bogaty? Naucz go cwaniactwa i bezwzględności tyle Ci powiem. Nie opłaca się być ani uczciwym ani dobrym. I uczyć się w 85% przypadków też nie opłaca bo tytuł i tak się zdobędzie pod koniec i tak. Będzie Ci wdzięczny.
  • Odpowiedz
@dreammaster: jedno pytanie: kto zmienił regulamin? Dyrektor? Sekretarka? Zbadaj temat, napisz skargę, uzasadnij tym że Twój syn jest ofiarą, pokaż wcześniejszy regulamin, ślij skargi wyżej jak trzeba.
  • Odpowiedz
@dreammaster:
Potrzebujemy więcej takich przykładów, żeby pokonać maszerujący radośnie od 1989, a od ostatnich wyborów z mocą podwójną niczym Calgon do pralki pochód socjalizmu. Wszelkiego rodzaju stypendia "socjalne" - do zaorania. Pora wreszcie spojrzeć brutalnej prawdzie w oczy: potrzebujemy ludzi niewykształconych w takim samym stopniu jak wykształconych. Nie potrzebujemy 100% scholaryzacji magistrów. Tym bardziej gdy dostęp do wiedzy jest o niebo łatwiejszy niż np. 20 lat temu (internet, wiki, cały
  • Odpowiedz
to ciekawe tak patrzeć jak jesteście #!$%@? przez państwo dzień w dzień dokładnie tak samo w robocie a tutaj odnaleźliście wielką niesprawiedliwość xD
  • Odpowiedz
@expensivehatchet

ciekawe czy to zarzutka taka jak z dziewczynką, której nie pozwolili przynosić poduszki

Ale brzmi tak realistycznie, że ciężko nie uwierzyć. Mam dylemat

TAK BARDZO TO. Całe gimnazjum chwakeni byli ci którzy zrobili progres tj że średniej 2.2 na 3.0 XD a inni uczniowie z 4.7 na 4.8 to tylko 0.1 progresu
  • Odpowiedz
Gratulacje chłopaka który zamiast narzekać pracuje żeby osiągnąć swoje i kółek w dupę szkole. Osobiście idąc na studia pierwszego roku złożyłem wniosek dostałem stypendium prywatnej fundacji, liczyły się wyniki z matury, dodatkowe aktywności które były punktowane oraz próg dochodowy który był dostosowany do normalnych ludzi a nie patoli. Było to sporo pieniędzy (koło tysiąca złotych) a mama zarabiając minimalną wychowując mnie sama całe życie przekraczała wszystkie progi dochodowe (patologią naszego kraju jest
  • Odpowiedz
@dreammaster: a dla mnie to dobrze że tak się stało, niech się uczy prawdziwego życia w Polsce. Im szybciej zda sobie sprawę jak wygląda rzeczywistość w tym kraju tym mniejsze rozczarowanie będzie miał w przyszłości, a być może nawet wyciągnie z tego lekcję życia i wykorzysta na swoja korzyść.
  • Odpowiedz
od malego pokazane, że nie opłaca się być zaradnym

chodzi o to, że dziecko się uczy, że za pracę i wysiłek wcale nie ma nagrody


@pollyanna: @KromkaMistrz: co wy gadacie XD może młody powinie się uczyć dla siebie, a nie dla stypendiów? No i to jest najlepsza lekcja życia, bo nauka nie polega na zdobyciu nagrody, tylko na zdobyciu wiedzy żeby w dorosłym życiu tę wiedzę wykorzystać ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@dreammaster: Ja tak straciłem w identycznym wieku chęci do sportu(a nawet całkiem dobrze mi szło) po podobnej akcji. Ogółem lepiej coś zadziałaj bo to go na pewno dotknęło..
  • Odpowiedz
@dreammaster: przecież zawsze tak było, że jak ktoś miał odrobinę więcej pieniędzy, nawet te pierdzielone 5 zł przekroczył, to uj, po stypendium. Mówię tu oczywiście o socjalnych, a z tego co czytam, to jest jakieś stypendium - nagroda, więc z jakiej racji jest próg dochodowy? O.o
  • Odpowiedz
@dreammaster: Miałem dokładnie taką sytuację w szkołę średniej, kiedy byłem drugi w klasie, a stypendium trafiło do osób z miejsca pierwszego i trzeciego. Chyba nie muszę mówić, że to był ostatni raz, kiedy postarałem się o dobre oceny.
  • Odpowiedz