Wpis z mikrobloga

@Sila19: nie znam się ale się wypowiem. Jeśli przy wizualizacji była małym druczkiem informacja, że "wizualizacja jest jedynie poglądową ilustracją" albo jakiś bełkot w tym stylu to niby są kryci.

Ogólnie - kupując ziemię, dom, mieskzanie trzeba wnikliwie dowiedzieć się o całej okolicy gdzie co może powstac.
@Sila19: istotny jest miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego, a nie jakieś wizualizacje developera.
Jeśli plan na danym terenie przewiduje np. zabudowę jednorodzinną, to mogą tam powstać domki pomimo tego, że chwilowo tylko trawa rośnie.
Z wizualizacjami jest jak z burgerami w maku. Każdy tak w życiu miał że zamówił super burger a dostal jego uposledzionego brata. Nie możesz się do końca tym sugerować. Tak jak ktoś napisał: prospekt informacyjny to główny źródłem wiedzy na temat danej inwestycji ale i tam znajdziesz zapis o tym że deweloper zastrzega sobie prawo do zmiany niektórych materiałów na podobne o zbliżonych właściwościach.
Dodatkowo jak patrzysz na rzut mieszkania to sprawdzaj
Właśnie tak uważałem, że wizualizacja dotyczy konkretnie tych budynków i nie jest to w reklama w myśl prawa, czyli nie wprowadza w błąd.


@Sila19: to zalezy czy wizualizacja jest wizualizacja budynku czy budynku i okolicy.