Wpis z mikrobloga

król Kebabow w Wawie to Amrit


@Marcinowy: serio? Jedna z gorszych sieciówek. Ostatnio jak tam jadłem to kebaba w połowie wyrzuciłem, bo się szanuję...

I te ostre sosy do dolewania na stolikach, aby mozna sie samemu obsluzyc jesli nagle zapragniesz ogien w ryju ( ͡°
  • Odpowiedz
@TS050: sucha bułka. Nie jadłem dawno suchej j-----j bułki.
K---a oszczędzać na sosie, na j-----m sosie z jogurtu...
Nie ma słów nawet u patusów opisujących to co mnie spotkało...
  • Odpowiedz
@TS050: amrita jadałem jak był już bardzo znany, pewnie kiedyś był lepszy. Wtedy to był nawet ok.
Efes jest fajny, ale cena zabija imho. Mięso mają własne i to czuć. Jednak za ~20 zł to się kupuję w wawie lunch a nie je kebaba.
  • Odpowiedz
@TS050: licz za tego powiększonego. Ten najtańszy to się nie najesz. Jest naprawdę niewielki.
Imho kebaby to się skończyły jak zaczęły się popularne. Kiedyś naprawdę tanio można było się najeść, teraz? Jest średnio.
To jak z chińczykami.
  • Odpowiedz