Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Jestem po rozstaniu z dziewczyną, w sumie krótki związek, bo niecałe trzy miesiące. Chciałem tylko poznać opinie ludzi z zewnątrz, czy poniższe sytuacje były dziwne/patologiczne. Uważam, że były, ale może się mylę.

1) Nie odebrałem telefonu od niej, ponieważ jechałem samochodem. Oddzwoniłem właściwie od razu i pierwsze co usłyszałem to "na #!$%@? ci ten telefon, skoro nigdy go nie odbierasz?". Często mam wyciszony telefon, a ona dzwoniła jak byłem w pracy, albo w samochodzie, ale zawsze oddzwaniałem właściwie od razu (5-10 min).
2) Dobierałem się do niej w łóżku jak oglądaliśmy film. W pewnym momencie poderwała się i mówi "czekaj, chcę zobaczyć tę scenę". Raz bym zrozumiał, ale to nie był pojedynczy przypadek, powtarzało się to. Czułem się jakby durny film był ciekawszy ode mnie.
3) Wiecznie była zmęczona i chora. Widywaliśmy się bardzo często - w weekendy, w środku tygodnia, dobre 70% czasu spędziliśmy razem przez te 3 miesiące. Nie pamiętam choćby jednego dnia, kiedy nie powiedziałaby, że coś ją boli (brzuch, jajniki, głowa, uszy, zatoki, cokolwiek). Czy serio da się tak chorować przez tyle czasu?
4) Potrafiła spać przez 14 godzin pod rząd, a i tak później narzekała jak to nie jest zmęczona.
5) Potrafiła nie pozmywać u siebie naczyń przez tydzień, bo "nie miała czasu/była zmęczona". I to też nie był raz, a powtarzało się to. Generalnie w mieszkaniu miała syf.

Chodzi mi o to, że byłem już w różnych związkach (z reguły kilkuletnich) i nigdy się z czymś takim nie spotkałem, był to właściwie mój pierwszy tak krótki związek (a mam już prawie 30 lvl). Przez całe te trzy miesiące czułem się jak gówno. Czy takie zachowania to już patologia, czy może ja wyolbrzymiam? Te pięć przykładów to i tak tylko część tego co się odjaniepawlało.

#rozowepaski #zwiazki #niebieskiepaski #tinder

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: kwasnydeszcz
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy dla maturzystów
  • 18
1) Nie odebrałem telefonu od niej, ponieważ jechałem samochodem. Oddzwoniłem właściwie od razu i pierwsze co usłyszałem to "na #!$%@? ci ten telefon, skoro nigdy go nie odbierasz?". Często mam wyciszony telefon, a ona dzwoniła jak byłem w pracy, albo w samochodzie, ale zawsze oddzwaniałem właściwie od razu (5-10 min).


Takie odzywanie się do innych ludzi zawsze jest oznaką że masz do czynienia z patologiczną jednostką. Brak szacunku wyniesiony z domu -
krulgimbazy: nie zamierzam jej usprawiedliwiać, bo 3/4 różowych minimum to zjebki, ale to brzmi jak depresja, typie. zamiast z góry określać ją jako „patolaskę” mogłeś się chociaż chwilę zastanowić co z nią jest nie tak. faktycznie, pierwszy punkt brzmi jakby była #!$%@?, ale w przypadku deprechy taka akcja ma uzasadnienie w tym, że jest rozdrażniona i dlatego drze #!$%@?ę i wszystko będzie ją frustrować albo drażnić. lepiej dla was obojga, że
@AnonimoweMirkoWyznania: ja miałem krótszy zwiazek. 1,5 miesiąca... była tez bałaganiara, ale najlepszy motyw: wstawała 30 minut przede mna i kiedyś klapy nie zamknąłem w sedesie wysłała mi smsa ze zdjęciem podniesionej deski ! ze u niej w domu mam sikać na siedząco! Nie zostawiłem syfu. Poprostu masakra...