Wpis z mikrobloga

@Agemaker: w końcu jakiś trzeźwy komentarz. Dlatego pisząc to dodałem to zdanie " Ja wiem, że jest wiele osób opóźnionych w rozwoju, gdzie jak napiszesz o opiece na chorym pieskiem, kotkiem, rodzicem to wszyscy będą klaskać uszami" bo większość ludzi jest tak infantylna, że głowa mała.
W moim przypadku robiłem rodzicom remont na mój koszta i do tego moimi rekoma w mój urlop. Żona w tym czasie siedziała z 2miesięcznym dzieckiem
@Giganum: Witam, poczytaj o zamiennikach morfiny czyli konopiach. Znam już osobiście 3 przypadki, kiedy ludzie w ostatnim stadium choroby przyjmowali konopie i A) wyspali się, b) zjedli C ) "ożyli" trochę Tekst :" tak dobrze nie spałem/spałam od kilku miesięcy" powiedział każdy. Oczywiście to nie uleczy raka, ale działa rozluźniająco i przeciwbólowo. Morfiny nie trzeba odstawiać, ale można zmniejszyć dawkę. I nie licz na NFZ ale działaj sam.
W sytuacji skrajnej kiedy np. żonie grozi śmierć ze względu na ciążę zawsze wybiorę ją, a nie gówniaka. Można zrobić kolejnego ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@niggerinthebox: życie to nie bajka. Każdy wybiera jak lubi. Zresztą w PL jak facet chce to moze się wykastrować a kobita już nie :), bo jakby co to jeden zapłodni tysiące kobiet :).
@anonimek123456: mama od razu wrzuciła temat hospicjum żeby nie robić problemu najbliższym ale wiem, że w środku zależało jej na tym aby być w swoim mieszkaniu.
Oczywiście od razu uciąłem tę rozkminę z hospicjum z decyzją że będę się opiekował. Musiałem oczywiście ją przekonać, że moja rodzina i firma nie ucierpi na tym. Wyraz wdzięczności jej w oczach i uśmiechu był czymś bezcennym.
@piastun: wiesz co... strasznie mi przykro,ze tak Cie rodzice potraktowali.
Ale moze zamiast dawac takie dosc przykre rady w internecie, pogadaj z nimi oraz bracmi? Bo widze, ze masz straszny zal, ze wydales kase, zmarnowales urlop, a nic z tego nie masz.
Moze powinienes jakos wczesniej braci zagonic do partycypacji w remoncie?

W normalnej rodzinie ludzie sobie wzajmnie pomagaja. Dzieci rodzicom, rodzice dzieciom, rodzenstwo sobie wzajemnie.
Kolega @Giganum jest wspanialym synem
Ludzie, facet pojechał zająć się swoją chorą mamą, która najwyraźniej zasługuje na to, by być wysoko w jego „hierarchii”, a wy mu tłumaczycie, żeby może oddał do hospicjum, może opiekunka, niech partner się zajmie. Sądzę, że @Giganum nie potrzebuje Waszych rad, bo jak widać kocha swoją mamę i oddaje jej troskę, jaką kiedyś zapewne sam od niej otrzymał. @Giganum: życzę Wam dużo siły w tym czasie i podziwiam za to jaki
Jakbym widział, że z rodziną w Polsce dzieje się coś nie tak w zwiazku z moją nieobecnościa to byłbym z nimi.


@Giganum: Tego nigdy nie wiesz. Żona może z dobrego serca mówić, że wszystko w porządku, a potem nagle się złamie i z dnia na dzień zmieni zamki w drzwiach i przestanie odpowiadać na telefony.

Wybór niesamowicie ciężki, ale nie wiem czy dokonałeś dobrej decyzji.