Wpis z mikrobloga

@nostalgiczny1990: Mam wielką satysfakcję obserwując na fb cykl ewolucji loszek 8/10 z liceum czy ze studiów.
1. Chad na stałe, zaręczyny - wymalowana, wypindrzona, tak, że jeszcze robi się z niej 9/10.
2. Ślub - firanka, sesja ślubna w jakimś lesie, na plaży czy na koniach. Widać już lekki spadek na ponowne 8/10 - kilka kilogramów więcej, przesadny makijaż mający ukryć defekty itp.
3. Ciąża - wielki brzuch, 6,5/10 bo twarz ciągle ładna.
4. Po ciąży, zdjęcia z gówniakiem - widoczne zaniedbanie, twarz pulchna jak całe ciało, 6/10.
5. Dwa lub więcej gówniaków - widoczna otyłość, krótkie włosy 4,5/10.
6. Etap ostatni, którego jeszcze nie zdążyłem zaobserwować, ale wydaje się wielce prawdopodobny - gruba 40-letnia locha z fryzurą jak u chłopaka ubrana w obwisłe ciuchy i obok niej ciągle przystojny 40-letni chad z miną "co tu się odjebuje".

#logikarozowychpaskow #rozowepaski #stulej #wyznaniezdupy
  • 10
@nostalgiczny1990: to chyba nie zdajesz sobie sprawy jak ciąża wpływa na ludzi. Permanentne zmęczenie, brak snu, ciągle na chodzie, nie ma czasu na makijaż, wiele kobiet po ciąży tyje po kilka - kilkanaście kg (i to nie przez złą dietę). Trzeba sporo samozaparcia i wysiłku, żeby wrócić do poprzedniej formy, a jak jest kolejne dziecko to wszystko od nowa a nawet gorzej.
@Ignasy: Co kto woli. Ja tam wolę mieć stuleję niż być posuwanym przez chada ( ͡° ͜ʖ ͡°) One się zaniedbują na własne życzenie, ja mam stulejkę mentalną z powodu swoich rysów twarzy, na które nie mam wpływu.
@nostalgiczny1990 często tak to wygląda ( ͡ ͜ʖ ͡). Ale nie zawsze.
Niektóre kobiety wyglądają ładniej po 30 niż w liceum. I wielu tak bardzo pewnych panów mówiących z przekąsem "wasz termin ważności się kończy" może się mocno przejechać w przyszłości.
Często to nie jest wina kobiet, że się roztyły po ciąży. Bardzo dużo zależy od genów. Jest nawet takie powiedzenie: "chcesz wiedzieć jak będzie wyglądać twoja